Tykocin i Kiermusy - jak u Pana Boga za piecem
Tykocin *niejednokrotnie gościł królów polskich. Zygmunt August ulokował w tutejszym zamku nawet arsenał Rzeczypospolitej i skarbiec, wraz ze słynnymi arrasami oraz biblioteką. W drugiej połowie XVII wieku majątek przeszedł w ręce *Stefana Czarnieckiego, który odbudował warownię, zniszczoną podczas potopu szwedzkiego, i jak niegdyś Zygmunt August, przeniósł do Tykocina swój skarbiec. Dziś na tykocińskim rynku możemy podziwiać pomnik słynnego hetmana. Jego twarz zwrócona jest w stronę Kościoła Świętej Trójcy, który powstał w pierwszej połowie XVIII wieku. Późnobarokowy 3-nawowy kościół typu bazylikowego wyróżnia się okazałą elewacją i stanowi prawdziwą ozdobę centralnego placu Tykocina.