Wakacje w portugalskim Monte Gordo

Portugalia to jeden z najlepszych kierunków wakacyjnych. Nie tylko na letni wypoczynek, ponieważ pogoda dopisuje tu także wiosną i jesienią - zwłaszcza w południowych rejonach tego kraju. Jeśli ktoś szuka miejsca, w którym będzie mógł na chwilę uciec od codzienności, wygrzewać się na pięknych plażach i pobyć w kurorcie, który nie jest oblegany przez turystów, powinien udać się do Monte Gordo.

Monte Gordo to niewielkie, liczące 5,5 tys. mieszkańców miasteczko, położone na wschodnim krańcu wybrzeża Algarve, dosłownie kilka kilometrów od granicy z Hiszpanią. Kurort ten był jednym z pierwszych w regionie, w którym rozpoczęto budowę bazy turystycznej. W latach 60. XX w., w niewielkiej wiosce rybackiej zaczęto stawiać pensjonaty i domy wczasowe, z biegiem lat zaczęły pojawiać się też hotele. W owym czasie nie istniało wtedy jeszcze nawet lotnisko w Faro, które jest obecnie jednym z największych portów lotniczych Portugalii, obsługujące ok. 5 mln pasażerów rocznie.

Monte Gordo rozrosło się do kilku tysięcy osób i w 2001 r. uzyskało prawa miejskie. Nie ma tu zabytków, miejsc historyczność czy unikalnej architektury. Miejsce to jest typowo wypoczynkowe, a jego głównym atutem są czyste i szerokie plaże. Ponadto, w odróżnieniu do większości letnisk w Algavre, wybrzeże jest tu płaskie, bez żadnych skał czy klifów.

Monte Gordo, Portugalia (fot. Leilo / Wikipedia.org)

Główna plaża, Praia de Monte Gordo, znajduje się w centrum miejscowości. Aby się na niej znaleźć, wystarczy przejść przez ulicę biegnącą wzdłuż brzegu oceanu. Jest piaszczysta, szeroka, a piasek na niej drobny i jasny. Na miejscu można zaopatrzyć się w sklepikach czy barach w przekąski i napoje oraz wypożyczyć sprzęt wodny.

Miasto jest świetnie przygotowane na przyjazd turystów. Baza hotelowa jest dobrze rozwinięta, a osoby oczekujące najwyższego standardu mogą zatrzymać się w luksusowych apartamentach. Jest tu kasyno, dużo restauracji, kawiarni czy klubów, które czynne są do późnych godzin.

Osoby, które lubią zwiedzać, mogą np. wypożyczyć rower i udać się do zlokalizowanych kilka kilometrów od resortu ciekawych miejsc, jak Vila Real de Santo António, przygranicznego miasta, które przyciąga ciekawą zabudową. Inne to Castro Marim, na którego wzgórzu znajduje się średniowieczna twierdza, zbudowana przez Maurów. Warto udać się też do pobliskiej wioski Cacela Velha, która dotychczas obroniła się przed przekształceniem w wakacyjny kurort i zachowała swój sielankowy charakter. Jeśli komuś znudziło się wylegiwanie na plaży i dobrze chce pozna region, może też udać się do oddalonej o ok. 90 km Sewilli *czy o ok. 270 km *Kadyksu i Kordoby.

wg