Wieluń - miasto kojarzone z wojną. Czas nadać mu więcej pozytywnych barw
1 września, wczesnym rankiem, w ramach obchodów rocznicy wybuchu II wojny światowej, do Wielunia przyjedzie prezydent Andrzej Duda. Miastem zainteresowała się cała Polska, co jest świetną okazją, by informacje o tym miejscu, a także jego mało znanych atrakcjach, dotarły do wszystkich zakątków naszego kraju.
Na obrzeżach województwa łódzkiego, w połowie drogi między Łodzią a Wrocławiem, położony jest Wieluń – dawne miasto królewskie z ponad 800-letnią historią. Ma się czym pochwalić - choć jest niewielki, posiada więcej zabytków niż niejedno większe miasto w Polsce.
Wieluń jest uważany za miejsce wybuchu II wojny światowej, dlatego, po wielu namowach burmistrza Pawła Okrasy, przyjedzie tu prezydent Andrzej Duda. Tym samym zerwie ze swego rodzaju tradycją – jego poprzednicy obchody rocznicy najazdu nazistów na Polskę zaczynali od Westerplatte, czyli "głównego" symbolu wybuchu wojny z 1939 r. Jednak w tym roku wybór padł na Wieluń. Co warto wiedzieć o liczącym 23 tys. osób miasteczku?
– Wieluń jest miastem królewskim. Zawdzięcza swój kształt i ciekawą historię królowi Kazimierzowi III Wielkiemu, bo to on nakazał otoczyć miasto murami. To miasteczko, które w swoim kształcie w zasadzie zachowało się od średniowiecza. Gdybyśmy zrobili zdjęcie z lotu ptaka, to uliczki, którymi dzisiaj spacerujemy, to są dokładnie te, co kilka wieków temu, tyle że 2 metry wyżej. Szacuje się, że tyle wynosi różnica między starym rynkiem, a obecnym placem legionów – mówi w rozmowie z Wirtualną Polska Magdalena Kopańska, przewodnik Muzeum Ziemi Wieluńskiej.
Zabytkowe mury obronne, baszty i kat
W przeszłości mury miały łączną długość ok. 1,2 km, wznosiły się na wysokość ok. 6 metrów i obejmowały teren starego miasta. Wieluń był jednym z 25 polskich miast, otoczonych murem obronnym za czasów panowania Kazimierza Wielkiego. Nowe fortyfikacje zastąpiły drewniane umocnienia – to właśnie dzięki takim inwestycjom historycy mówią o królu, że "zastał Polskę drewnianą, a zostawił murowaną".
– Do czasów współczesnych zachowały się m.in. Baszta Prochownia czy dawna brama wjazdowa do miasta, czyli Brama Krakowska, do której w XIX w. "dostawiono" ratusz. Jest symbolem miasta, który widnieje na najstarszych pieczęciach. Z kolei Baszta Męczarnia została zrekonstruowana. Swoją nazwę zawdzięcza temu, że pracował w niej od początku XVI do końca XVIII w. kat. Był zatrudniony przez miasto, czyli de facto był urzędnikiem, który miał do wykonania krwawe zadania. W baszcie jest urządzona sala tortur, więc można zobaczyć, czego używał przez niemal 300 lat. Z góry baszty rozciąga się piękny widok na miasto – opowiada Magdalena Kopańska. Dodaje też, że w miejscowości Doruchów, na terenach historycznej ziemi wieluńskiej, odbywały się również procesy o czary.
Pechowy zamek po którym zostały piwnice
Ostatni monarcha z dynastii Piastów na tronie polskim, czyli Kazimierz Wielki, zbudował w Wieluniu, poza murami, także zamek, na którym zdaje się wisiała klątwa – kilkukrotnie doszczętnie płonął, a następnie był odbudowywany. Ostatecznie na jego fundamentach w 1843 r. wzniesiono klasycystyczny pałacyk, należący obecnie do Starostwa Powiatowego i Urzędu Miejskiego. Żeby poczuć klimat dawnego zamku, trzeba wejść do gotyckich piwnic.
Imponujące świątynie i muzeum
Wieluń to także liczne świątynie, wzniesione wiele wieków wstecz. Należą do nich: kolegiata z XIV w. (najstarsza świątynia w mieście), kościół św. Barbary z 1521 r., kościół ewangelicki z 1615 r. czy klasztor Franciszkanów z 1634 r., który krótko po wybudowaniu był schronieniem dla irlandzkich zakonników. Z kolei w okolicy Wielunia znajdziemy piękne, drewniane świątynie, zbudowane w stylu wieluńskim: w Naramicach, Gaszynie, Łaszewie, Kadłubie, Popowicach, Grębieniu i Wierzbiu. Wszystkie one są się na szlaku Ziemi Wieluńskiej.
Gdzie najlepiej udać się, aby dowiedzieć się więcej o Wieluniu i jego przeszłości? Do Muzeum Ziemi Wieluńskiej przy ul. Narutowicza. Ma już sędziwy wiek – w tym roku obchodzi swoje 90 urodziny. Posiada cenne eksponaty archeologiczne, historyczne czy dzieła sztuki.
Wieluń aktywnie
Wieluń to nie tylko zabytki. Wolny czas można spędzić na krytym basenie lub w skateparku, natomiast zimą jeżdżąc na łyżwach. Polecamy wybrać się do Lasku Miejskiego, ogrodu botanicznego lub, szczególnie w ciepłych miesiącach, na malowniczy Szlak Bursztynowy oraz wspomniany wyżej Szlak Ziemi Wieluńskiej.
– Wieluń jest traktowany jako baza wypadowa. Dzięki położeniu w pobliżu rzek, na skraju jury krakowsko-częstochowskiej, przyjeżdżają tu kajakarze. Jeśli chodzi o szlaki, to szczególnie głośno w ostatnich latach było na temat Szlaku Bursztynowego, biegnącego wzdłuż rzek Warty i Prosny. Znajdowano tu przedmioty należące do imperium rzymskiego sprzed 2 tys. lat – paciorki bursztynowe, rzymskie monety czy charakterystyczne naczynia. Dla mieszkańców byliśmy barbarzyńcami i potrzebowali przewodników, by poruszać się po tych terenach. Płacili kosztownościami, które dziś znajdują archeolodzy. Są też pozostałości w postaci kurhanów, gdzie grzebano przywódców plemiennych wraz z drogocennymi przedmiotami, otrzymanymi od kupców z imperium, którym zapewniano bezpieczeństwo – tłumaczy przewodnik.
Liczna społeczność żydowska
Nie można pominąć faktu, że Wieluń posiadał w przeszłości liczną społeczność żydowską. Osiedlała się tu od połowy XVI w., mimo że zabraniało tego ówczesne prawi. Przed wybuchem II wojny izraelici stanowili 38 proc. ludności Wielunia i zasiadali w radzie miejskiej. W czasie wojny całą ludność żydowską zamknięto w getcie (okolice Krakowskiego Przedmieścia), następnie w większości wymordowano – głównie w obozie zagłady w Chełmnie nad Nerem.
– Kilka lat temu przy ul. H. Sienkiewicza został odsłonięty obelisk w miejscu dawnej synagogi zburzonej przez Nazistów. Tu można młodzież z jednego z liceów realizuje projekt "Szlakiem Wieluńskich Żydów" upamiętniają miejsca i postacie – przypomina Kopańska.
Pomnik przeciw wojnie
– W 2013 r. został odsłonięty pomnik "Wieczna Miłość",Miłość", artysty wywodzącego się z Wielunia i obecnie mieszkającego pod Paryżem. Podarował miastu rzeźbę, która ma być symbolem miłości, harmonii i pokoju - krzykiem przeciwko wojnie. Pomnik znajduje się w samym centrum miasta, obok ratusza – mówi na końcu rozmowy przewodnik z Muzeum Ziemi Wieluńskiej.