Wybrzeże Lizbońskie - Estoril i Cascais
Cascais nie ma tak dobrej reputacji jak Estoril, mimo że kiedyś wypoczywali tu królowie. W 1870 r. król Ludwik I przekształcił XVII-wieczną cytadelę w zatoce Cascais w letnią rezydencję. Wcześniej był tu tylko port rybacki. Miejscowi ludzie twierdzą, że to rybak z Cascais - Afonso Sanches - odkrył w 1482 r. Amerykę, a Krzysztof Kolumb 10 lat później tylko powtórzył jego wyczyn i zebrał laury należne temu pierwszemu. Kiedy w 1580 r. Hiszpania zgłosiła roszczenia do Portugalii, książę Alba zaatakował Cascais. Dziewięć lat później do nabrzeża przybili Anglicy szukający odwetu na hiszpańskiej armadzie za atak w 1588 r. Port rybacki w Cascais nadal istnieje. Do zatoki wciąż wpływają barwne rybackie kutry, a nocą na hałaśliwym centralnym targu rybnym kwitnie handel. Działa także kilka dobrych sklepów i restauracji. Port oraz otaczające go budynki utworzyły miejscowość wypoczynkową dużo bardziej prężną niż Estoril. Oryginalne granice miasta nie uległy zmianie.