Góra Świętej Heleny, USA
Wulkan Góra Świętej Heleny - trzeci pod względem rozmiarów erupcji - to czynny wciąż wulkan w USA. Liczy około 40 tys. lat i jest jednym z młodszych i najbardziej aktywnych wulkanów w Górach Kaskadowych. Swoją złą sławę zawdzięcza spektakularnej erupcji z 1980 r. Była to jedna z pierwszych erupcji przewidzianych przez służby wulkanologiczne - poprzedziło ją powstanie wybrzuszenia na północnym stoku i liczne trzęsienia ziemi. Jedno z nich spowodowało osunięcie się całego północnego boku góry, co było największym zarejestrowanym osuwiskiem w historii. Erupcja wyrzuciła w powietrze prawie jedną trzecią objętości góry i miała siłę około 400 megaton trotylu, czyli 20 tys. razy większą niż pierwsza bomba atomowa zrzucona na Hiroszimę. Spowodowała całkowite zniszczenie ponad 600 km kw. lasu, a kolejne 300 km kw. nieodwracalnie zmieniła. Słup popiołu miał wysokość 18 kilometrów, 800 tys. metrów sześciennych pyłu i popiołu spadło tylko na samo miasto Yakima. Dzięki zainstalowanym instrumentom pomiarowym i badawczym
erupcję przewidziano na ponad dwa tygodnie wcześniej. Udało się ewakuować mieszkańców okolic, ale i tak zginęło 57 osób, głównie drwali i samotników mieszkających w borach. Zniszczonych zostało 250 domów. Od 1980 roku wulkan Świętej Heleny sporadycznie daje oznaki aktywności.