Wyjątkowy film z Polski. Udało się nagrać dziesiątki fok w jednym miejscu
W miejscu, gdzie Wisła wpada do Morza Batyckiego, znajduje się ulubione miejsce polskich fok. Czasami zbierają się tam setki tych wyjątkowych zwierząt. Wylegują się wtedy na niewielkiej wyspece i każdy, kto będzie wtedy w pobliżu, ma szansę zobaczyć je z niewielkiej odległości. Rzecz się dzieje w obrębie rezerwatu Mewia Łacha, gdzie większość ludzi przyjeżdża, aby obserwować ptaki. Adam Widomski z portalu Namierzeje.pl, miał to szczęście, że udało mu się w ostatnich dniach zaobserwować "foczy zlot" i utrwalić go na filmie oraz na zdjęciach.