Wyspy Farallońskie, Stany Zjednoczone
Niewielki skalisty archipelag u wybrzeży San Francisco przywodzi na myśl surowy klimat skandynawski. Mógłby stanowić dla Amerykanów wyjątkowe miejsce wypadowe, gdyby nie znajdujące się na nim pozostałości nuklearne. Okolice wysp przez szereg lat stanowiły dla Komisji Energii Atomowej miejsce składowania śmiercionośnych substancji. Nie wiadomo dokładnie jak i czy obecność zatopionych pod wodą 45 tysięcy pojemników, z których każdy mieści po ok. 210 litrów odpadów, może wpłynąć na tamtejszą florę i faunę.
Kilka lat temu Agencja Ochrony Środowiska ogłosiła, że aktywność promieniotwórcza na wyspach jest tak wysoka, że ze względów bezpieczeństwa nie jest możliwe ich zamieszkanie. Dodatkowo poinformowano, że ewentualne próby wydobycia pojemników mogłyby stanowić duże ryzyko dla otoczenia, dlatego postanowiono pozostawić ich na dnie oceanu.
Położenie: Ocean Spokojny
Najbliższy ląd: Point Reyes, 32 km
Powierzchnia: 0,42 km kw.