Zakaz power banków w bagażu podręcznym. Reakcja po pożarze samolotu

Linia lotnicza z Południowej Korei wprowadza zakaz przewożenia power banków w bagażu podręcznym. To konsekwencja pożaru samolotu na pasie startowym, która miała miejsce w styczniu.

Przyczyny pożaru nie są znane, ale podejrzewa się m.in. wybuch pPrzyczyny pożaru nie są znane, ale podejrzewa się m.in. wybuch power banka
Źródło zdjęć: © EPA, PAP | YONHAP
oprac.  IR

Air Busan, południowokoreańska linia lotnicza, ogłosiła zakaz przewożenia power banków w bagażu podręcznym umieszczanym w schowkach nad głowami pasażerów. Decyzja ta jest odpowiedzią na pożar, który zniszczył jeden z ich samolotów na pasie startowym.

Zakaz power banków

Zakaz ten wejdzie w życie w piątek 7 lutego br. na trasach próbnych, a następnie obejmie wszystkie loty. Ma na celu szybkie wykrywanie i reagowanie na ewentualne przegrzanie, dym lub pożar.

Pasażerowie będą mogli przewozić power banki wyłącznie przy sobie (np. w kieszeni czy małej saszetce), co pozwoli na natychmiastowe działanie w razie problemów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wideo z Krupówek. "Uciekają, jak przyjeżdża policja"

Air Busan planuje również wprowadzenie dodatkowych szkoleń dla załogi oraz wyposażenie samolotów w sprzęt do gaszenia pożarów. To odpowiedź na rosnącą liczbę przypadków przegrzewania się power banków, które mogą prowadzić do niebezpiecznych sytuacji na pokładzie.

Korea Południowa chce zmian w lotnictwie

Pożar, który wybuchł 28 stycznia podczas przygotowań do lotu do Hongkongu, został zauważony przez stewardesę w tylnej części samolotu. Na szczęście wszyscy pasażerowie zostali ewakuowani i nie doszło do tragedii. Trzy osoby odniosły nieznaczne obrażenia. Niestety pożar rozprzestrzeniał się na tyle szybko, że samolot uległ poważnemu zniszczeniu.

Po dwóch poważnych incydentach lotniczych w ciągu miesiąca, w tym katastrofie samolotu Jeju Air, Korea Południowa planuje gruntowną reformę systemu bezpieczeństwa lotniczego. Nowa komisja, złożona z ekspertów z sektora prywatnego, zajmie się m.in. konserwacją i wykorzystaniem samolotów oraz infrastrukturą lotniskową.

W wyniku katastrofy Jeju Air, w której zginęło 179 osób, władze zapowiedziały zmiany w konstrukcji lotnisk w całym kraju. Wstępne dochodzenie wykazało, że przyczyną wypadku były uderzenia ptaków, które uszkodziły silniki samolotu.

Wybrane dla Ciebie

Wynajął mieszkanie w Tajlandii. "Wiszące sufity i popękane mury"
Wynajął mieszkanie w Tajlandii. "Wiszące sufity i popękane mury"
W Tatrach już się zaczęło. Przerażeni turyści dzwonią na numer alarmowy
W Tatrach już się zaczęło. Przerażeni turyści dzwonią na numer alarmowy
Spodziewają się rekordowej liczby turystów. Europejska stolica ma plan
Spodziewają się rekordowej liczby turystów. Europejska stolica ma plan
Jest najstarsza w Polsce. Zorganizują jej wielką imprezę
Jest najstarsza w Polsce. Zorganizują jej wielką imprezę
Tragiczny wypadek na wyspie. Nie żyje 55-letni Polak
Tragiczny wypadek na wyspie. Nie żyje 55-letni Polak
Prace nie zwalniają. Nowa atrakcja w turystycznym mieście może być hitem
Prace nie zwalniają. Nowa atrakcja w turystycznym mieście może być hitem
Sensacyjne odkrycie w Bartążku. Archeolog wymienia znaleziska
Sensacyjne odkrycie w Bartążku. Archeolog wymienia znaleziska
Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Poleciały na Majorkę. Oto, co je spotkało
Poleciały na Majorkę. Oto, co je spotkało
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa