Zamość
Od maja do września, w każde południe na wieży zamojskiego ratusza staje trębacz. Ale - i to ciekawostka - gra hejnał, zwracając się jedynie na północ, południe i wschód. Nie gra na zachód, w kierunku Krakowa. Tak postanowił jeszcze Jan Zamoyski. Dlaczego? Wiele źródeł tłumaczy, że chodziło o jego niechęć do Krakowa, z którym konkurował. Kolejni znawcy tematu są zdania, że chodzi o to, iż Zamość od początku swego istnienia ma trzy bramy (Lubelską, Lwowską, Szczebrzeską) i hejnał jest grany właśnie w kierunku tych trzech bram. Dlaczego nie ma czwartej, w kierunku Krakowa? Trudno powiedzieć.