Żywe cienie starych bogów
Żadne słowa nie opiszą ciżby, przez którą przyszło nam się przedzierać, duszącego zapachu kadzideł, gęstego dymu mnóstwa świec płonących na posypanej igliwiem podłodze, dźwięków muzyki wzlatującej pod okopcony sufit, modlitewnych szeptów.