Wyspy, na których nigdy nie chciałbyś zamieszkać
Życie na wyspie jest marzeniem wielu ludzi. . Fantazjujemy o bezludnym zakątku świata, na który zabralibyśmy tylko same najpotrzebniejsze rzeczy i odpoczęli od zgiełku codzienności. Wyobrażamy sobie, że budzi nas codziennie szum fal i masz styczność z naturą w pełnej krasie tego słowa. Z pewnością zmienilibyśmy zdanie mając świadomość, jakie niebezpieczeństwa czyhają na nas na terenach o których niechętnie się mówi. Roślinność wcale nie zachwyca, są skażone do takiego stopnia, że egzystowanie na nich jest niemożliwe. Oto sześć wysp, na prawdopodobnie nikt nigdy nie chciałby zamieszkać, ponieważ ze słowem "raj" nie mają nic wspólnego.
Życie na wyspie jest marzeniem wielu ludzi. Fantazjujemy o bezludnym zakątku świata, na który zabralibyśmy tylko same najpotrzebniejsze rzeczy i odpoczęlibyśmy od zgiełku codzienności. Wyobrażamy sobie, że budzi nas codziennie szum fal i mamy styczność z naturą w pełnej krasie. Z pewnością zmienilibyśmy zdanie, mając świadomość, jakie niebezpieczeństwa czyhają na nas na terenach, o których mówi się niechętnie. Roślinność wcale nie zachwyca, są skażone do takiego stopnia, że egzystowanie na nich jest niemożliwe. Oto sześć wysp, na których prawdopodobnie nikt nie chciałby zamieszkać - ze słowem "raj" nie mają nic wspólnego.
Gruinard to niewielka wyspa u wybrzeży Szkocji, której długość wynosi jedynie 2 km. Brytyjczycy w latach 1941-1942 przeprowadzali tam próby polowe, które doprowadziły do skażenia tego terenu wąglikiem. Działanie to było związane z zagrożeniem użycia broni chemicznej lub biologicznej przez hitlerowskie Niemcy. Wyspa przez dziesięciolecia była skażona. Dopiero w 1986 roku władze rozpyliły 280 ton formaldehydu, który według oficjalnej wersji zneutralizował zagrożenie.
W 1990 roku Gruinard ogłoszono miejscem wolnym od zagrożeń biologicznych, jednak nikt tak naprawdę nie wie, jak długo formaldehyd pozostaje trucizną. W chwili obecnej wiadomo jedynie, że od ośmiu lat nie spotkano się już z przypadkiem występowania na wyspie bakterii wąglika.
Położenie: Zatoka Gruinard
Najbliższy ląd: Gairloch, 1,1 km
Powierzchnia: 1,96 km kw.
wg/udm/if
Wyspa Clippertona - terytorium zależne Francji
Niezamieszkana wyspa na Oceanie Spokojnym, Wyspa Clippertona, od maja do października nawiedzają ją silne ulewy i huragany, a przez resztę roku w powietrzu unosi się cuchnący zapach amoniaku. Nie ma na niej wody pitnej, roślinność praktycznie nie istnieje, zaś w okalających ją wodach wymarło prawie całkowicie życie, ponieważ laguna została odcięta od oceanu 100 lat temu. Terytorium podlega francuskiemu rządowi, a jego administratorem jest Minister Terytoriów Zamorskich.
Wyspę próbowano zasiedlić w 1910 roku, jednak z marnym skutkiem. Brakowało jedzenia i wody, a niedobór witaminy C spowodował przypadki zachorowania na szkorbut. W pewnym momencie w desperacji ludzie zaczęli zabijać siebie nawzajem. Są dwie hipotezy dotyczące powodu - kanibalizm lub potrzeba ograniczenia liczby osób ze względu na niedobór pożywienia. Kilka kobiet, które przeżyły, gdyż zabiły wszystkich mężczyzn na wyspie, uratowała załoga amerykańskiego okrętu wojennego. Od tamtego momentu miejsce pozostaje niezamieszkane.
Położenie: Ocean Spokojny
Najbliższy ląd: Acapulco, 1280 km
Powierzchnia: 11 km kw.
Wyspa North Sentinel - terytorium zależne Indii
Wyspa Miyake-jima, Japonia
Wyspy Farallońskie, Stany Zjednoczone
Niewielki skalisty archipelag u wybrzeży San Francisco przywodzi na myśl surowy klimat skandynawski. Mógłby stanowić dla Amerykanów wyjątkowe miejsce wypadowe, gdyby nie znajdujące się na nim pozostałości nuklearne. Okolice wysp przez szereg lat stanowiły dla Komisji Energii Atomowej miejsce składowania śmiercionośnych substancji. Nie wiadomo dokładnie jak i czy obecność zatopionych pod wodą 45 tysięcy pojemników, z których każdy mieści po ok. 210 litrów odpadów, może wpłynąć na tamtejszą florę i faunę.
Kilka lat temu Agencja Ochrony Środowiska ogłosiła, że aktywność promieniotwórcza na wyspach jest tak wysoka, że ze względów bezpieczeństwa nie jest możliwe ich zamieszkanie. Dodatkowo poinformowano, że ewentualne próby wydobycia pojemników mogłyby stanowić duże ryzyko dla otoczenia, dlatego postanowiono pozostawić ich na dnie oceanu.
Położenie: Ocean Spokojny
Najbliższy ląd: Point Reyes, 32 km
Powierzchnia: 0,42 km kw.
Wyspa Odrodzenia, Kazachstan/Uzbekistan
Na terenach Kazachstanu i Uzbekistanu rozciąga się Wyspa Odrodzenia, która na skutek obniżania się wód w Jeziorze Aralskim jest w tym momencie _ de facto _ półwyspem. W 1948 roku Sowieci stworzyli na jej terytorium laboratorium, w którym testowali broń biologiczną: wąglika, tularemię, dżumę. Na początku lat 90. XX w. wyspa stała się miejscem całkowicie wyludnionym, a w 2000 roku rząd ogłosił, że teren został oczyszczony z wszelkich zagrożeń. Pomimo tego - podobnie jak w przypadku wyspy Gruinard - nikt nie odważył się na nią powrócić.
Na półwyspie wciąż znajdują się pojedyncze zbiorniki, w których przetrzymywane są bakterie śmiertelnych chorób. Gdyby któryś z nich uległ rozszczelnieniu to konsekwencje mogłyby być katastrofalne w skutkach. Istniałoby bardzo duże zagrożenie rozprzestrzenienia się zarazy na obszarze całego kontynentu.
Położenie: Jezioro Aralaskie
Najbliższy ląd: Mo Ynoq, 20 km
Powierzchnia: 801 km kw.
wg/udm/if