Jezioro Żywieckie turystyczną perłą Polski? Premier zapowiedział nowe inwestycje

Jezioro Żywieckie to zbiornik retencyjny na rzece Sole koło Żywca. Położony jest na granicy Kotliny Żywieckiej i Beskidu Małego. W ramach nowych inwestycji, na miejscu powstanie m.in. ścieżka rowerowa wokół akwenu.

Ścieżka rowerowa i mariny

- Ta ścieżka o długości 40-50 km będzie jedną z najbardziej malowniczych, przepięknych tras na terytorium całego naszego pięknego kraju - stwierdził premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji, która miała miejsce nad brzegiem jeziora. - Niedługo jezioro Żywieckie będzie perłą turystyczną nie tylko Podbeskidzia. Będzie to turystyczna perła Polski.

Zobacz też: Alkohol i demolka. Prawdziwa zmora Zakopanego

Szef rządu zapowiedział, że na tych terenach powstaną również dodatkowe mariny dla żeglarzy. - Stworzymy dużo lepsze warunki, możliwości dla turystów, którzy chcą żeglować, dla tych, którzy chcą jeździć na rowerach, dla tych, którzy chcą chodzić po tych terenach, pływać - powiedział Morawiecki.

Jezioro Żywieckie ma zostać odnowione

Premier wskazał też na konieczność odmulenia po 50 latach jeziora Żywieckiego. To projekt, który - jak mówił - trzeba realizować raz na pół wieku.

Minister Funduszy i Polityki Regionalnej Grzegorz Puda, który towarzyszył premierowi, przypomniał, że dwa lata temu wraz z szefem rządu zapowiadali, iż będą poszukiwali funduszy na to, by "tę perełkę odnowić i można było ponownie bezpiecznie korzystać z jej uroków".

- Dziś przekazujemy dobre informacje dotyczące przede wszystkim bezpieczeństwa – zwiększenia retencji i zabezpieczenia przeciwpowodziowego dla kolejnych, kaskadowo położonych zbiorników po to, by zabezpieczyć Polaków na wypadek ulewnych deszczów. Drugi aspekt to rekreacja. To istotne, by tego typu zbiorniki odzyskiwały pierwotny charakter – powiedział Grzegorz Puda.

Czytaj także: Madera. Dramatyczne nagranie z lądowania polskiego samolotu

Minister zapowiedział kwotę 180 mln zł na inwestycje

Dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie Małgorzata Sikora mówiła w rozmowie z agencją PAP, że główna inwestycja obejmie odmulenie jeziora. Chodzi o usunięcie 2 mln m sześć. namułu, który nagromadził się od początku istnienia akwenu.

- Chodzi o zwiększenie kubatury retencyjnej, jak i przywrócenie pełnej, pierwotnej pojemności przeciwpowodziowej – wyjaśniła Sikora.

Dodała także, że 180 mln zł, o których wspominał minister Puda, to część funduszy, które zostaną przeznaczone na odmulanie. - To połowa kwoty niezbędnej dla całości zadania, które przewidujemy na pięć, sześć lat – wyjaśniła.

Burmistrz Żywca Antoni Szlagor tłumaczył w rozmowie z PAP, że dla miasta odmulenie jeziora ma ogromną wagę.

- Już dziś można powiedzieć, że Jezioro Żywieckie jest czyste. Pierwszy krok wykonały samorządy, budując 1400 km sieci kanalizacyjnej, 200 km wodociągowej i trzy oczyszczalnie ścieków. Teraz trzeba to kontynuować, a przede wszystkim odmulić akwen. Cieszę się, że pieniądze się na to znalazły i to, co premier obiecał, będzie zrealizowane – wskazał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo