Kanał Koryncki - między Peloponezem a kontynentalną Grecją
Kanał Koryncki to z pewnością najsłynniejsza tego typu konstrukcja w Europie. Łączy Morze Egejskie z Jońskim, przecinając Przesmyk Koryncki, czyli wąski pas lądu między kontynentalną Grecją a największym półwyspem Hellady ? Peloponezem. Można powiedzieć, że jego historia sięga aż VI wieku p.n.e., gdy stworzono pierwsze plany przekopania terenu. Oficjalnie ukończono i otwarto kanał jednak dopiero pod koniec XIX wieku. Do dziś stanowi on jeden z ważniejszych i robiących ogromne wrażenie cudów techniki - stanowi obowiązkowy punkt wycieczek objazdowych po Grecji. Poznajmy go bliżej!
Grecki cud techniki
Kanał Koryncki to z pewnością najsłynniejsza tego typu trasa w Europie. Łączy Morze Egejskie z Jońskim, przecinając Przesmyk Koryncki, czyli wąski pas lądu między kontynentalną Grecją a największym półwyspem Hellady – Peloponezem. Można powiedzieć, że jego historia sięga aż VI wieku p.n.e., gdy stworzono pierwsze plany przekopania terenu. Jednak kanał oficjalnie ukończono i otwarto dopiero pod koniec XIX wieku. Do dziś stanowi jeden z ważniejszych i robiących ogromne wrażenie cudów techniki, a także obowiązkowy punkt wycieczek objazdowych po Grecji. Poznajmy go bliżej!
if/pw
Grecki cud techniki
Kanał Koryncki ma długość 6343 metrów, a jego otwarcie było jednym z najważniejszych osiągnięć tamtych czasów. Dzięki niemu statki, żeby dostać się z Morza Egejskiego na Jońskie, już nie musiały okrążać mającego powierzchnię ponad 21 tys. km kw. Peloponezu.
Grecki cud techniki
Czas podróży skrócił się niewiarygodnie. Zamiast trasy wokół półwyspu liczącej ok. 400 km wystarczyło pokonać 6-kilometrowy kanał. Między dwoma zbiornikami można było poruszać się kilkadziesiąt razy szybciej, co było ogromnym krokiem naprzód dla ówczesnej żeglugi.
Grecki cud techniki
Obecnie słynna droga wodna służy głównie celom turystycznym. Szerokość kanału wynosi od 21 na dnie do 25 metrów na wysokości poziomu morza. Dla nowoczesnych jednostek jest on zdecydowanie za wąski.
Grecki cud techniki
Nad kanałem znajduje się kilka mostów samochodowych, a także jeden kolejowy. Wycieczki autokarowe często zatrzymują się na trasie, żeby podziwiać cud techniki z góry. Mówi się, że gdy akurat na drodze wodnej pojawi się jakiś statek, taki widok przyniesie szczęście.
Grecki cud techniki
Kanał można także zobaczyć z bliska – rejsy organizuje się z Lutraki. Wycieczka trwa ok. 2 h i kosztuje ok. 20 euro. Płynąc przy stromych 80-metrowych ścianach, których kąt nachylenia ma ok. 75 stopni, można w pełni docenić jego rozmiary – patrząc z góry wydaje się krótszy i płytszy. Co roku Kanał Koryncki pokonuje kilkanaście tysięcy statków.
Grecki cud techniki
Koniecznie trzeba też odwiedzić Korynt - miasto portowe znajdujące się u wylotu kanału. Do atrakcji należą przede wszystkim pozostałości świątyni Apollina *oraz *Akrokorynt, na którym istniała w starożytności świątynia Afrodyty, słynne miejsce sakralnej prostytucji. Tej ostatniej dziś już niestety nie można zobaczyć, ale Korynt i tak kusi ogromną liczbą zabytków.
if/pw
