Kazadi na wakacjach. "Loszki i widoszki"
Kilka dni temu Patricia Kazadi pochwaliła się, że leci na wakacje. Wybór padł na Bahamy. Aktorka i wokalistka na Instagramie pochwaliła się, co spotkało ją na plaży.
Bahamy to państwo wyspiarskie na Atlantyku. Największa z wysp - Andros - ma prawie 6 tys. km kw., a najmniejsza mniej niż 10 km kw. Pogoda o tej porze roku jest tam idealna. temperatura osiąga prawie 30 st. C.
Kazadi na Bahamach
Na urlop do tego słonecznego kraju wybrała się Patricia Kazadi, czym pochwaliła się na Instagramie 11 listopada. Zdjęcie z napojem w ananasie opisała "Wakacje czas start", a jako lokalizację oznaczyła "niebo". Z kolejnych relacji i postów można jednak wywnioskować, że jest właśnie na Bahamach. "Zero filtra… bo to byłaby zbrodnia. Ziemio jesteś piękna. Obyś uchowała się jeszcze dla kolejnych pokoleń" - napisała pod jednym ze zdjęć. Internauci i inni celebryci są zachwyceni. "Ale czad" - napisała Marina.
Patricia potwierdziła na jednej z relacji, że wybrała Bahamy i zdradziła internautom, że jest tam pierwszy raz. Uważa, że to miejsce to bajka.
Gwiazda zwiedza podczas urlopu i relaksuje się m.in. nad basenem, ale wybrała się także na plażę. Zdjęcie z niej zachwyciło internautów, bo Patricii towarzyszą... świnie. "Loszki i widoszki" - podpisała fotkę. Z relacji, którą wstawiła dodatkowo, dowiadujemy się, że odważyła się nawet nakarmić świnki. Jak przyznała w komentarzu, to "słodziaki, ale ciężkie", a przekonała się o tym, bo... jedno ze zwierząt nadepnęło jej na nogę.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Pig Beach
Słynna Pig Beach znajduje się na bezludnej wyspie Big Major Cay, która i tak nazywana jest po prostu Wyspą Świń. Prosiaków mieszka tam kilkadziesiąt. W okolicy spotkać można także koty i kozy, ale zdecydowanie populacja świń rządzi tym miejscem. Wszystkie zwierzęta są dokarmiane przez mieszkańców sąsiednich wysp oraz przez turystów, którzy chętnie odwiedzają Pig Beach.
To popularna atrakcja turystyczna, a zdjęcia ze świniami na plaży są od lat hitem Instagrama. Co ciekawe, te zwierzęta nie tylko chętnie wygrzewają się na piasku, ale także pływają krystalicznie czystej wodzie oceanu. Oczywiście razem z turystami.
Nietypowy trend dotarł do Polski. "W Europie prawie tego nie ma"