Perła Górnego Śląska. Niewielkie miasto zachwyca klimatem
Pszczyna nie bez powodu bywa nazywana "Perłą Górnego Śląska". Urokliwe miasto słynie z pięknego pałacu (zwyczajowo określanego zamkiem), w którym mieszkała księżna Daisy cierpiąca z powodu nieszczęśliwego małżeństwa z dużo starszym mężczyzną. Na tym atrakcje się jednak nie kończą. Sprawdziliśmy, dokąd warto udać się podczas wycieczki do Pszczyny.
Pszczyna leży w Kotlinie Oświęcimskiej, w województwie śląskim. Dzieli ją około 90 km od Krakowa oraz około 40 km od Katowic. Choć nie jest dużym miastem, oferuje kilka ciekawych rozrywek, które powinny przypaść do gustu zarówno wielbicielom historii czy koneserom sztuki, jak i miłośnikom natury. Pora zatem je poznać.
Pszczyna śladami księżnej Daisy
Zwiedzanie Pszczyny zaczynamy od jej symbolu, czyli Muzeum Zamkowego mieszczącego się w okazałej rezydencji. Imponuje oryginalnym wyposażeniem i meblami, które można podziwiać na specjalnie przygotowanych wystawach.
Bilet normalny na godzinne zwiedzanie wnętrz z XIX i XX w. kosztuje 32 zł, a ulgowy przeznaczony dla uczniów, studentów, emerytów i rencistów 18 zł. Dzieci do siódmego roku życia wchodzą bezpłatnie. Za 10 zł lub 6 zł można zwiedzić dodatkowo zbrojownię znajdującą się w gotyckich piwnicach. Chętni mogą też zobaczyć stajnie książęce oraz bramę wybrańców, czyli dawną siedzibę straży zamkowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czesi pokochali polskie miasto. "Nie tylko plaża"
Z pięknym zamkiem (a właściwie pałacem) nierozłącznie wiąże się historia księżnej Marii Teresy Oliwii Hochberg von Pless, nazywanej również Daisy. Angielska arystokratka była panią na zamku Książ w dzisiejszym Wałbrzychu oraz na zamku w obecnej Pszczynie. Do historii przeszła jako autorka słynnych pamiętników. Opisywała w nich m.in. kulisy z życia małżeńskiego z 12 lat starszym od niej mężem – Janem Henrykiem XV von Hochberg, księciem von Pless, urodzonym właśnie w Pszczynie (niem. Pless). Niestety, związek był nieudany i zakończył się głośnym rozwodem.
Adobe Stock Podczas II wojny światowej księżna sprzeciwiła się polityce Hitlera, pomagała w szpitalu polowym i udzielała się charytatywnie. Zmarła 29 czerwca 1943 r. w Wałbrzychu w wieku 70 lat. Do dziś nie wiadomo, gdzie znajdują się jej szczątki. Legenda głosi zaś, że została pochowana w naszyjniku pereł o długości ponad sześciu metrów. W Pszczynie regularnie odbywa się zabawa "Poszukiwanie pereł księżnej Daisy" nawiązująca do tajemniczej legendy.
Odnalezienie słynnych pereł graniczy jednak z cudem. Zdecydowanie łatwiej będzie odkryć inne miejsca upamiętniające księżną, która czasem bywa porównywana do walijskiej księżnej Diany czy austriackiej cesarzowej Sisi. Mowa o ławeczce księżnej Daisy oraz klimatycznej herbaciarni Daisy na wysepce w urokliwym parku Pszczyńskim. Warto tu usiąść choć na chwilę i rozkoszować się pięknymi widokami na pobliski pałac.
WP Mniej znane atrakcje Pszczyny i okolic
Po krótkim odpoczynku na łonie natury pora na kontynuację zwiedzania niewielkiej Pszczyny. Wśród kolejnych ważnych miejsc warto wymienić m.in. ceglany dworzec kolejowy, sąd rejonowy, kościół ewangelicki, kościół pw. Wszystkich Świętych, zabytkowe kapliczki oraz cmentarz żydowski.
Fani muzeów również znajdą coś dla siebie. Mogą udać się np. do Muzeum Prasy Śląskiej im. Wojciecha Korfantego, gdzie zgromadzono stare maszyny drukarskie, urządzenia introligatorskie i dawne gazety. Bilet normalny kosztuje 15 zł, a ulgowy 10 zł. Za dodatkowe 2 zł można odwiedzić także Izbę u Telemanna, czyli niewielką salkę muzyki kameralnej z pamiątkowymi instrumentami pochodzącymi ze Śląska. Na turystów czeka też bezpłatne Muzeum Militarnych Dziejów Śląska w Pszczynie, którego siedzibę stanowi tzw. domek ogrodnika.
Czytaj także: Śląskie wcielenie Frankensteina
Skansen z młynami i zagroda żubrów
Z pewnością nie warto pomijać jeszcze jednego wyjątkowego muzeum (i to pod gołym niebem), czyli skansenu Zagroda Wsi Pszczyńskiej. Jest położony na Śląskim Szlaku Architektury Drewnianej skupiającym prawdziwe perełki. W skansenie można zobaczyć m.in. zabytkowe wozownie, stodoły, spichlerze, młyny i wiele innych obiektów z XVIII i XIX w. Bilet normalny kosztuje 19 zł, a ulgowy 16 zł.
Warto też wpaść z wizytą do pobliskiej Pokazowej Zagrody Żubrów, by zobaczyć ogromne zwierzęta, którą ważą zwykle w granicach 400-900 kg. Za bilet normalny trzeba zapłacić 25 zł, a za ulgowy 20 zł. Można też kupić za 35 zł lub 28 zł bilet wspólny uprawniający do wejścia zarówno do Pokazowej Zagrody Żubrów, jak i skansenu Zagroda Wsi Pszczyńskiej. Przewidziano również dodatkowe zniżki na bilety rodzinne.
Zaledwie około cztery km dzielą Pszczynę od sztucznego zbiornika wodnego Łąka na rzece Pszczynka, wykorzystywanego w celach rekreacyjnych. Przy dobrej pogodzie można udać się do Ośrodka Sportów Wodnych MORiS i odpocząć na plaży, pojeździć na rowerze, skorzystać ze sprzętu wodnego czy po prostu beztrosko poleniuchować na trawie.