Trwa ładowanie...

Rzym. Nietypowy widok przed sądem. Mieszkańcy zaniepokojeni

Jak informują stołeczne media, co najmniej pięć dzików zostało zaobserwowanych przez kierowców przed bramą wjazdową na teren sądu w Rzymie. "Może zostały wezwane przez sędziego, aby złożyć zeznania" - ironizują internauci.

Dziki próbowały dostać się na teren sądu w Rzymie Dziki próbowały dostać się na teren sądu w Rzymie Źródło: Getty Images, fot: Roy James Shakespeare
d3nxn2e
d3nxn2e

Przechodzące pod szlabanem dziki zostały zauważone przez kierowców, którzy wczesnym świtem przejeżdżali obok rzymskiego sądu. Zwierzęta zostały zatrzymane przez strzegących budynku agentów Policji Więziennej.

Dziki próbowały wejść na teren sądu. "Chcą sprawiedliwości"

Zgodnie z doniesieniami świadków, dziki nie były agresywne. Zdawały się nawet chętne do zabawy, nim postanowiły oddalić się w innym kierunku. Lokalne media mówią o obecności co najmniej pięciu osobników.

"Może chciały być świadkami w jakimś procesie?" - żartują internauci w komentarzach pod postem udostępnionym przez portal "Agi" na Facebooku. "A może po prostu zostały wezwane przez sędziego, aby złożyć zeznania?" - ironizują czytelnicy. "Chcą sprawiedliwości" - czytamy w komentarzach".

Dziki w Rzymie. Problem, który cyklicznie wraca do miasta

Wizyta dzików w sądzie to kolejny dowód na ich cykliczną obecność w Rzymie. Jakiś czas temu w sieci pojawiły się zdjęcia całej rodziny, która przechodziła przez pasy na ruchliwej ulicy. Zwierzęta często też szukają śmietników, szczególnie na peryferiach, gdzie zalegają niewywiezione odpadki.

d3nxn2e

Włoskie media donoszą, że mieszkańcy Rzymu zaczynają czuć dyskomfort w związku z obecnością dzików w mieście. Zwierzęta są wabione zapachem śmieci i nic sobie nie robią z bliskiej obecności ludzi.

Źródło: "AGI", "PAP"

Radioaktywne dziki w Fukushimie. Zaskakujące odkrycie blisko elektrowni jądrowej

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3nxn2e
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3nxn2e