Trwa ładowanie...

Słynna atrakcja Wietnamu znowu zamknięta. Powodem głupota turystów

Władze stolicy Wietnamu podjęły decyzję o zamknięciu jednej ze słynnych atrakcji miasta - Hanoi Train Street. Jest to już kolejne zamknięcie popularnej ulicy, jednakże tym razem powodem nie jest pandemia COVID-19. Za zmiany odpowiedzialni są turyści, których brak rozwagi i głupota nie znają granic.

Hanoi Train Street ponownie zostanie zmkniętaHanoi Train Street ponownie zostanie zmkniętaŹródło: Adobe Stock, fot: VINH DAV
d2v0j2s
d2v0j2s

Hanoi Train Street - czyli wąska uliczka, po której przebiegają tory kolejowe - to jedno z najbardziej rozpoznawalnych miejsc w stolicy Wietnamu. Kiedy nie jeżdżą tamtędy pociągi, staje się tętniącym życiem obszarem wypełnionym kawiarniami i restauracjami. W momencie, gdy nadjeżdża pociąg, lokalni przedsiębiorcy ekspresowo zbierają wszystkie rzeczy z torów i chowają się do budynków. Po chwili wszystko wraca do sytuacji sprzed przejazdu maszyny.

Władze chcą zamknąć ulubioną uliczkę turystów

Władze stolicy Wietnamu nie są zadowolone z faktu, że turyści - tłumnie przebywający na Hanoi Train Street - stale łamią przepisy bezpieczeństwa. Głupota przyjezdnych nie zna granic. Aby zrobić dobre zdjęcie, którym będą mogli pochwalić się w social mediach, wielokrotnie narażają swoje zdrowie, a nawet życie i wchodzą na tory przed nadjeżdżającym pociągiem. Nieoficjalnie mówi się, że w niedzielę 11 września doszło do niewielkiego wypadku z udziałem turystyki. Sprawa ta nie została jednak szczególnie nagłośniona.

Z tego powodu władze miasta postanawiają ponownie zamknąć to miejsce. Mówi się, że nastąpi to już 12 października br. Wcześniej takie decyzje zapadały z powodu pojawienia się zagrożenia pandemicznego, na co nikt nie miał wpływu. Tym razem turyści sami są sobie winni.

Aby zrobić dobre zdjęcie, wielokrotnie łamią zasady bezpieczeństwa Getty Images
Aby zrobić dobre zdjęcie, wielokrotnie łamią zasady bezpieczeństwaŹródło: Getty Images, fot: 2022 Anadolu Agency

Cierpią lokalni przedsiębiorcy

Na decyzji władz miasta ucierpią nie tylko turyści, którzy nie będą mogli odwiedzić słynnej atrakcji turystycznej, ale przede wszystkim lokalni przedsiębiorcy, których głównym źródłem utrzymania są kawiarnie i restauracje przy Hanoi Train Street. Wzdłuż popularnej uliczki ok. 30 wietnamskich rodzin prowadzi swoje biznesy, które teraz będą zmuszeni zamknąć. Sytuacji nie poprawia fakt, że dowiedzieli się o tym z niedużym wyprzedzeniem.

d2v0j2s

- Byłoby lepiej, gdybyśmy my - miejscowa ludność - i władze mogli współpracować na rzecz rozwoju naszej Train Street - komentuje w rozmowie z CNN jeden z właścicieli kawiarni. Miejscowym oczywiście bardzo zależy na dalszym prowadzeniu swoich biznesów, dlatego zaproponowali kilka rozwiązań mogących poprawić bezpieczeństwo, m.in. dystrybucję ulotek na temat zasad obowiązujących wzdłuż ulicy.

Zupełnie innego zdania jest przedsiębiorstwo kolejowe, które korzysta torów. Ich zdaniem, wszelka działalność gospodarcza, jak i samo robienie zdjęć czy nagrywanie filmów, powinno być zagrożone grzywną.

Źródło: CNN/e.vnexpress.net

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Spotkał księcia Karola w Polsce. Opowiada, jak się zachowywał

d2v0j2s
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2v0j2s