Święta i sylwester w polskich górach. Sprawdziliśmy, czy są jeszcze miejsca i ile trzeba wydać

Polacy coraz chętniej porzucają tradycję przygotowywania świąt w domu. W drugiej połowie grudnia zamiast lepić uszka i stać w kolejce po karpia, pakują walizki i wyjeżdżają z rodziną. Część wybiera ciepłe kraje, ale większości palma nie jest w stanie zastąpić choinki, a elegancki posiłek w hotelu all inclusive odarty jest z wyjątkowej atmosfery. My lubimy świąteczny klimat, nie wyobrażamy sobie Bożego Narodzenia bez drzewka, śniegu i wigilijnej kolacji. Gdzie, jak nie u górala możemy liczyć na prawdziwie polskie święta? Południe Polski to jedno z niewielu miejsc w naszym kraju, gdzie w grudniu można być pewnym śniegu. Poza wspaniałą atmosferą, góry są idealnym miejscem na aktywny wypoczynek. Kalorie po świątecznym obżarstwie spalimy na jednym ze stoków czy podczas spacerów po dolinach.

Do podobnego wniosku z roku na rok dochodzi coraz więcej rodaków, a najpopularniejsze górskie miejscowości pękają w szwach. - Wśród corocznych hitów od wielu lat znajduje się Zakopane, dużą liczbę zapytań o nocleg w tym okresie odnotowaliśmy także w Karpaczu, Białce Tatrzańskiej, Szczyrku i Szklarskiej Porębie – mówi Kamila Miciuła z Nocowanie.pl

Świąteczne ceny – nocleg nawet 4 razy droższy niż zwykle

Górale, świadomi ogromnego zainteresowania noclegami w okresie świąteczno-noworocznym, windują ceny. Średni koszt pobytu w Zakopanem w grudniu to 1173 zł. Jeszcze miesiąc temu wynosił on 427 zł. Ale ceny rosną nie tylko w stolicy Tatr. W Karpaczu turyści w drugiej połowie grudnia będą musieli się zmierzyć z wydatkiem rzędu 814 zł, podczas gdy jeszcze w październiku płacili średnio 368 – informowała PAP.

Przeanalizowaliśmy cenniki dostępne na najpopualrniejszych stronach i faktycznie tanio nie jest. Przykładowo, ładny i duży apartament w Zakopanem z widokiem na góry, który poza sezonem kosztuje 199 zł za noc, w okresie świątecznym kosztuje 499 zł. Jeszcze drożej jest na sylwestra – za noc trzeba wówczas zapłacić 749 zł. Cena rośnie więc prawie czterokrotnie – o 377 proc.

Święta w górach – kiedy rezerwować?

Wysokie ceny to jedno, a dostępność to drugie. – Najlepsze apartamenty na okres świąteczno-noworoczny zostały zarezerwowane już w czerwcu i lipcu. Zostało jeszcze dosłownie kilka miejsc – powiedziała Wirtualnej Polsce przedstawicielka "Apartamentów Zakopane", które oferują ponad 80 obiektów w najlepszych lokalizacjach Zakopanego i okolic. - Najbardziej zapobiegliwi turyści rezerwowali miejsca już kilka miesięcy temu – potwierdza Kamila Miciuła z Nocowanie.pl - Dlatego teraz warto szukać noclegów nie tylko w największych miejscowościach, ale także w tych mniejszych, położonych wokół – radzi.

Święta w górach last minute – czy to możliwe?

Postanowiliśmy sprawdzić, na co mogą liczyć osoby, które na świąteczny pobyt w górach zdecydowały się dopiero teraz.

Na portalu Nocowanie.pl dostępnych jest jeszcze kilkanaście obiektów w Zakopanem w terminie 23-27 grudnia, ceny na te 4 noce rozpoczynają się od 280 zł za pokój 2-osobowy z łazienką 6 km od Krupówek do 1200 zł za 4-osobowy apartament 500 m od centrum. Miejsc noclegowych w Karpaczu zostało 8. Od 5-osobowego apartamentu w centrum za 240 zł do 9-osobowego na obrzeżach za 3000 zł.

Na portalu Booking.com jest łącznie 1181 obiektów z Zakopanego. W terminie 23-27 grudnia dostępnych jest jeszcze 199. Ale znikają jak świeże bułeczki. W ciągu 15 minut, podczas których przeglądaliśmy stronę, zarezerwowane zostały kolejne 3 obiekty. Niestety w większości są to apartamenty z własnym wyżywieniem, więc o wigilijną kolację trzeba zadbać samemu. Ceny za 4 dni w terminie od 23 do 27 grudnia rozpoczynają się od 360 zł za pokój 2-osobowy na obrzeżach miasta do 6796 zł za całą willę o powierzchni 90 m kw., która pomieści 7 osób.

W Karpaczu z 329 obiektów na Booking.com dostępnych jest jeszcze 65. Podobnie jak w Zakopanem ceny rozpoczynają się od 360 zł za pokój 2-osobowy. Najwięcej zapłacimy za 4-osobowe studio, ale ze śniadaniem i kolacją w cenie – 4240 zł.

Idealnym rozwiązaniem na święta jest nocleg w hotelu czy pensjonacie, które oferują specjalne pakiety świąteczne. Wówczas w cenie mamy zazwyczaj kolację wigilijną. Gdy wpisujemy świąteczny termin w arkuszach rezerwacyjnych hoteli w większości pojawia się informacja "Nie mamy pokoi w tym terminie". Wolnych miejsc nie ma ani w 3-gwiazdkowym Kasprowym, ani w 4-gwiazdkowym Grand Nosalowy Dwór w Zakopanem.

Bożonarodzeniowe pakiety dostępne są jeszcze w luksusowych obiektach. Tutaj podczas świąt trzeba wydać sporo. Przykładowo w 5-gwiazdkowym hotelu Litwor za pakiet obejmujący m.in. 3 noclegi ze śniadaniem i tradycyjną kolację wigilijną trzeba zapłacić 2379 zł za 2 osoby. W 5-gwiazdkowym hotelu Rysy też są jeszcze miejsca – tutaj pakiet obejmuje 4 noclegi ze śniadaniem oraz szereg innych punktów, także kolację wigilijną i kosztuje 1949 zł od osoby.

Jeśli śpimy w apartamencie czy pensjonacie bez wyżywienia możemy skorzystać z oferty tradycyjnych kolacji wigilijnych, organizowanych przez karczmy czy restauracje. W losowo wybranej karczmie Sabała taki wieczór kosztuje 270 zł. Niestety i to trzeba zarezerwować wcześniej. – Nie ma już miejsc – słyszymy dzwoniąc do Sabały.

Uwaga na oszustów

Niestety okres przedświąteczny i ogromne zainteresowanie noclegami w górach to także idealny moment dla oszustów. W ostatnim czasie w sieci pojawiły się fałszywe oferty wynajmu apartamentów w Zakopanem na okres świąteczno-noworoczny. Prezentowane miejsca są bardzo atrakcyjne wizualnie, znajdują się w centrum, a ceny są wyjątkowo konkurencyjne. Warunkiem skorzystania z oferty promocyjnej jest zazwyczaj konieczność wpłaty całej kwoty. Co gorsza, często tworzone są specjalne strony internetowe z wykorzystaniem zdjęć oraz danych należących do legalnie działających firm. Wstępne sprawdzenie zawartych tam danych nie musi wzbudzać podejrzeń. W rzeczywistości strony te nie mają nic wspólnego z wynajmem pokoi. Policja apeluje o ostrożność i zachowanie czujności. Najlepiej korzystać ze sprawdzonych wyszukiwarek noclegów.w