Trwa ładowanie...

Szokujące, co kazali zrobić kobiecie. "Zamarłam z przerażenia"

Realtán Ní Leannáin, która leciała z lotniska w Dublinie do Donegalu, była oszołomiona, kiedy usłyszała, czego oczekuje od niej pracownik lotniska w czasie kontroli osobistej. Wcześniej, w innych portach lotniczych nie miała takiej sytuacji.

Kontrola bezpieczeństwa na lotnisku (zdjęcie ilustracyjne)Kontrola bezpieczeństwa na lotnisku (zdjęcie ilustracyjne)Źródło: Adobe Stock
dktku56
dktku56

Realtán Ní Leannáin ma za sobą bardzo trudne doświadczenia. W czasie walki z nowotworem piersi musiała poddać się zabiegowi mastektomii. To zabieg polegający na chirurgicznym wycięciu jednej lub obu piersi, częściowo albo całkowicie. Jeżeli pierś po mastektomii nie zostanie zrekonstruowana, kobieta może korzystać z protezy piersiowej. Taką opcję wybrała Realtán Ní Leannáin.

Krępująca sytuacja

Kobieta, która przeszła mastektomię, była oszołomiona, kiedy w czasie przechodzenia przez lotniskową kontrolę bezpieczeństwa, po uruchomieniu się alarmu została poproszona o zdjęcie protezy piersi.

Turystka przyznała, że nowe technologie skanerów bezpieczeństwa mają tendencję do wyświetlania trójkąta i światła ostrzegawczego, gdy wykryją protezę. Tak zdarzało się już wcześniej. Jak twierdzi kobieta, na innych lotniskach, np. w Glasgow i Amsterdamie, została krótko przeszukana i mogła wyjaśnić swoją sytuację. Tutaj było inaczej. Pracownik lotniska czekał, aż wyjmie protezę przy wszystkich.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". Ten kraj to niezwykły twór kulturowy. "Skomplikowane"

dktku56

Kobieta czuła się zawstydzona, a nawet upokorzona. - Zamarłam z przerażenia - przyznała

Lotnisko reaguje

Rzecznik prasowy lotniska zabrał głos w tej sprawie. Powiedział, że dochodzenie wykazało, że sytuacja powinna zostać rozwiązana inaczej.

"Bardzo nam przykro, że nasz pasażer miał negatywne doświadczenia podczas niedawnej podróży przez lotnisko w Dublinie(...). Wszyscy pasażerowie w takich sytuacjach mogą poprosić o prywatną kontrolę bezpieczeństwa, którą przeprowadza odpowiednio przeszkolony członek personelu. Niestety, nie miało to miejsca w tym dniu. Przepraszamy pasażerkę i zapewniamy, że podjęliśmy kroki w celu uniknięcia podobnych sytuacji w przyszłości" - czytamy w oświadczeniu cytowanym przez BBC.

dktku56

Źródło: BBC

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dktku56
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dktku56