5 godzin w kolejce po bilety na Kasprowy. Atrakcja dla cierpliwych

W majówkę tłumy turystów odwiedziły Zakopane i jak co roku najbardziej wytrwali stoją w pełnym słońcu od wczesnych godzin rannych, by wjechać kolejką na Kasprowy Wierch. Muszą mieć naprawdę stalowe nerwy, bo po bilety czeka się minimum 5 godzin.

Turyści stoją w kolejce od wczesnego ranka
Źródło zdjęć: © www.pkl.pl/kasprowy-wierch/kamery-online.html
Ilona Raczyńska

- Turyści chcący wyjechać kolejką linową na Kasprowy Wierch muszą dziś odstać w kolejce po bilety przynajmniej 5 godzin - dowiaduję się w informacji Polskich Kolei Linowych.

Brzmi jak absurd, ale chętnych nie brakuje. Armagedon w Zakopanem to już majówkowa tradycja. Najbardziej zdeterminowani stoją w kolejce od wczesnych godzin rannych. I ci mogą mieć pewność, że dziś wjadą na szczyt. - Przepustowość w sezonie wynosi 180 osób na godzinę, a pracujemy od godz. 8 do 18.30. Jesteśmy w stanie przewieźć dziennie tyle osób, na ile pozwala nam ta przepustowość - mówi w rozmowie z WP Luiza Rosłon z biura prasowego PKL.

Co ważne, bilet na konkretną godzinę można kupić online i wtedy nie trzeba czekać. Sprawdzam - na dziś biletów już brak. - Najlepiej zrobić to z wyprzedzeniem - wtedy mamy pewność, że uda się wjechać - dodaje Rosłon.

Od lat wiosną i latem zainteresowanie wjazdem koleją linową na Kasprowy Wierch przerasta wszelkie oczekiwania. PKL obowiązują godzinowe limity wwozu turystów na górę, co w sezonie oznacza absurdalnie długi czas oczekiwania na wjazd. Dlatego nierzadko wynosi on nawet kilka godzin.

Obraz
© PAP | Grzegorz Momot

– Trochę to zabawne, ale żeby kupić bilet na kolejkę wstałem o 5 rano. Tylko dzięki temu, czekałem 3, a nie 5 godzin, jak ci, którzy przyszli później – mówił w ubiegłym roku Wirtualnej Polsce Marek, turysta z Gdańska.

Od 1 maja kolejka jest czynna w godz. 8.00-18.30. Ostatnia jazda powrotna o godz. 16.30. Bilet na wjazd i zjazd kosztuje 99 zł. Co ważne, od 7 do 15 maja będzie się odbywał sezonowy przegląd, podczas którego kolej będzie nieczynna.

W ubiegłe wakacje najwyższe polskie góry odwiedziło 1 mln 640 tys. osób. To rekord frekwencji. W tym roku może być podobnie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Dworzec w Zakopanem to antywizytówka miasta

Wybrane dla Ciebie
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli