9 najniebezpieczniejszych miast w Europie
Kuszą zabytkami, atmosferą czy wspaniałą kuchnią. Można w nich przeżyć wielką przygodę, ale i stracić życie, a w najlepszym wypadku portfel. Na mapie naszego kontynentu nie brakuje pięknych miast, które trwają pod presją przemocy.
Przestępczość w europejskich miastach
Opublikowany w 2014 roku raport ONZ poświęcony przestępczości na świecie pokazuje, w jakich europejskich stolicach możemy poczuć się w pełni bezpieczni, a gdzie trzeba bardzo uważać. Dane przygotowano w oparciu o współczynnik zabójstw na 100 tysięcy mieszkańców. Według tych statystyk Warszawa znalazła się na 15. miejscu. Postanowiliśmy poszerzyć jednak tę listę o inne popularne wśród turystów miasta - w końcu zwiedzamy nie tylko stolice. Poznaj najniebezpieczniejsze miasta Starego Kontynentu.
Tekst: Marta Legieć
Niebezpieczne miasta - Rzym, Włochy
Tu zatopisz się w smakach lokalnej kuchni, zachwycisz się gwarem ulic i wyjątkowej urody architekturą. Wieczne Miasto jest piękne, to fakt, choć miejscowi mają bardzo niskie poczucie bezpieczeństwa w swoim mieście. "Włoska prasa coraz częściej opisując stan bezpieczeństwa na ulicach Rzymu używa określenia _ Dziki Zachód _. Tak podsumowuje rosnącą przestępczość, będącą rezultatem między innymi obecności w Rzymie gangów mafijnych z południa Włoch" - czytamy na stronie policja.pl. Poza tym kierowcy powinni mieć na uwadze fakt, że Rzym jest najbardziej niebezpiecznym miastem w Europie dla kierowców i pieszych - tak wynika z raportu włoskiej agencji do spraw bezpieczeństwa drogowego.
Niebezpieczne miasta - Moskwa, Rosja
Koloryt historycznych budowli i nowoczesny design - stolica Rosji i jedno z największych miast Europy potrafi oczarować. Jednak nie zawsze atmosfera jest tu relaksująca. Moskwa od lat pozostaje najniebezpieczniejszym miejscem w kraju. Raz po raz media obiega informacja, że rosyjska stolica staje się areną bezpardonowych starć gangów, które walczą o wpływy z handlu narkotykami. Przerażają statystyki dotyczące zabójstw, gwałtów, porwań, aktów bandytyzmu, rozbojów i wymuszeń.
Niebezpieczne miasta - Frankfurt nad Menem, Niemcy
Niemiecka stolica finansów to idealne miejsce, żeby połączyć pracę z rozrywką. Okazuje się jednak, że tętniąca życiem metropolia, z dzielnicą czerwonych latarni i ogromnym lotniskiem, zachęca do działalności przestępczej. W statystykach Federalnej Policji Kryminalnej (za 2013 rok), dotyczących częstości występowania przestępstw na 100 tys. mieszkańców Frankfurt nad Menem wyprzedza Hanower i Berlin. Poziom przestępczości w mieście w ciągu ostatnich lat wciąż rośnie. Mówi się nawet, że to najbardziej niebezpieczne miasto w Niemczech.
Niebezpieczne miasta - Marsylia, Francja
Lazurowe Wybrzeże kusi przepięknymi widokami i bogatą historią. Usytuowana tu Marsylia wydawałaby się idealnym miejscem na urlop, gdyby nie tocząca się przez nią fala przemocy. Nie bez powodu nosi niechlubne miano najbardziej niebezpiecznego miasta we Francji. Marsylia rządzi się prawem gangów, a największym problemem są tu handlarze narkotyków. Klimat postępującego bezprawia dopełniają gwałty, pobicia i kradzieże. Nie dziwi więc, że turystom nie zaleca się późnych spacerów po ulicach tego miasta.
Niebezpieczne miasta - Kopenhaga, Dania
Miasto urzeka historią i portowym klimatem. I choć jest tu na pozór sielankowo, duńska stolica od czasu do czasu jest areną walk gangów o wpływy z handlu narkotykami. W Kopenhadze dochodzi do kilku strzelanin co tydzień. Gangi zaangażowane są też w nielegalny przemyt broni, wymuszenia, handel ludźmi, prostytucję i rozboje, kradzieże samochodów i morderstwa. W Kopenhadze rekrutacja imigrantów do gangów rośnie w zastraszającym tempie. Duńskie władze oszacowały, że każdego roku ponad 700 obywateli innych państw w wieku między 18. a 25. r. życia wybiera przestępczość jako stałe zajęcie.
Niebezpieczne miasta - Paryż, Francja
Miasto nad Sekwaną co roku okazuje się najchętniej odwiedzanym miastem globu. Wieża Eiffla czy Luwr należą do najpopularniejszych atrakcji turystycznych w Europie. Jednak ciemną stroną Paryża jest przestępczość. Od lat utrzymuje się ona na wysokim poziomie. Policja alarmuje, że napady mają coraz bardziej brutalny charakter. Problemem są organizacje mafijne, a ostatnio także terroryści. W miejscach popularnych wśród turystów trzeba uważać na kieszonkowców i drobnych oszustów.
Niebezpieczne miasta - Neapol, Włochy
Choć nie jest to klasyczna _ stolica _ turystyki, piękna temu miastu nie można odmówić. _ Zobaczyć Neapol i umrzeć... _ pisał Johann Wolfgang Goethe. Niestety, dziś w mieście pełnym uroku i nobliwych zabytków bezpieczeństwo wcale nie jest stuprocentowe. Od dekad władze zmagają się z lokalną organizacją przestępczą, czyli _ camorrą _. Mafia sprawiła, że Neapol od lat pozostaje narkotykowym supermarketem Włoch. Jest jeszcze jedno zagrożenie dla miasta - to śmieci. Były lata, gdy Neapol dosłownie w nich tonął, co zagrażało wybuchem pandemii wywołanej rozkładającymi się w słońcu resztkami.
Niebezpieczne miasta - Glasgow, Wiielka Brytania
Statystyki mówią, że największe miasto Szkocji cechuje największa przestępczość wśród wszystkich miast na Wyspach. Institute for Economics and Peace (Instytut Ekonomii i Pokoju) przygotował raport, z którego wynika, że Glasgow ma największy w Wielkiej Brytanii wskaźnik zabójstw oraz przestępstw związanych z przemocą. Policja niemal codziennie notuje pobicia, kradzieże i rozboje. Szczególnie niebezpiecznie jest w rejonie Ibrox, Govan, Gorbals czy Maryhill. Tam lepiej nie wybierać się po zmroku.
Niebezpieczne miasta - Londyn, Wielka Brytania
Turyści uwielbiają Londyn, przybywając tu tłumnie niemal o każdej porze roku. Jednak z raportu ONZ wynika, że stolica Wielkiej Brytanii jest najbardziej niebezpieczna w całej Europie. Policja każdego roku odnotowuje tu wysoki poziom przestępczości. Problemem są terroryści, handlarze narkotykami i _ żywym towarem _ oraz złodzieje samochodów. Ofiarą napadu najczęściej można paść w centrum miasta, na Oxford Street. Większość ataków ma miejsce w nocy, choć i w dzień nie zawsze jest bezpiecznie. Statystyki mówią, że najbardziej zagrożonym miejscem w nocy jest Leicester Square, które w dzień jest jedną z oaz Londynu.
Tekst: Marta Legieć