Leśniczówka w Praniu
Następnego dnia jedziemy do letniego domu Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego w Praniu. Mistrz (tyle, że z brązu) przysiadł przed samym budynkiem leśniczówki. Znajduje się tu muzeum poety (bilety wstępu: 6 zł - dorośli i 4 zł -dzieci), a prowadzi do niego Aleja Nieznanego Poety. Nazwa miejsca pochodzi od mgieł (po mazursku: prań), które często unoszą się nad tutejszą położoną w wśród drzew łąką. A samo miejsce, znajdujące się na wysokiej skarpie (jest pomost, można dopłynąć tu również łodzią) nad jeziorem Nidzkim i otoczone gęstym lasem, ma klimat absolutnie niezwykły. Latem leśniczówka tętni życiem. Przed budynkiem z czerwonej cegły w każdy weekend występują różnoracy artyści. W tym roku pojawią się tu m.in. Marek Napiórkowski z zespołem, Anita Lipnicka czy Stanisław Sojka. Są imprezy dla dorosłych i nieco mniejszych - te ostatnie zwykle w położonym przy parkingu bistro "Zielona gęś". Tam też można skorzystać z tzw. biblioteki przydrożnej, a więc wybrać z gabloty książkę, wkładając w zamian inną.