Atrakcje Holandii - Amsterdam, jakiego nie znacie
Po sąsiedzku znajduje się także muzeum poświęcone twórczości Vincenta van Gogha oraz muzeum miejskie, gromadzące sztukę współczesną, zaś między placówkami rozpościera się wielka zielona przestrzeń. Gdyby tylko dzisiaj nie padało, pewnie poszedłbym w ślady mieszkańców i zamiast zwiedzać tyle muzeów, urządziłbym sobie drugie śniadanie na trawie. Prawdę mówiąc, zazdroszczę im trochę. Od dwóch dni częściej od chropowatej holenderskiej mowy słyszę angielski z amerykańskim akcentem, przeciskam się przez tłumy turystów, wdychając po drodze opary marihuany dolatujące z coffeeshopów, a oni wyluzowani, nigdzie się nie spieszą. Postanawiam więc, że od jutra będę spędzać czas inaczej, tak jakbym był stąd. Rozpytuję, co o moim pomyśle sądzą amsterdamscy tubylcy. Odzew w serwisie internetowym poświęconym couchsurfingowi jest bardzo pozytywny. Victor zachęca mnie do odkrywania wielokulturowości Amsterdamu