WAŻNE
TERAZ

Dowództwo Operacyjne reaguje na doniesienia o Wyrykach

Angola. Waluta. Język. Wiza. Informacje praktyczne

Angola to długie piaszczyste wybrzeże, które stwarza okazję do kąpieli i leniwego wygrzewania się w słońcu, a lasy tropikalne i sawanna przyciągają miłośników przygód i dzikiej przyrody. Jaka obowiązuje tu waluta? Jaki język? I czy potrzebna jest wiza? Publikujemy informacje praktyczne.

_ *Stolica: Luanda Waluta: kwanza (AOA); 1 USD = 74,85 AOA *(kurs z 10.04.2008) *Język urzędowy: portugalski * _

WIZA I PRZEPISY WJAZDOWE
Władze angolskie wymagają od obywateli RP, bez względu na rodzaj paszportu, wizy poby­towej lub wizy na przejazd tranzytem. Paszport powinien być ważny minimum 6 miesięcy. Wizę pobytową ważną do 30 dni oraz wizę tranzytową można otrzymać w Ambasadzie Angoli w Warszawie lub w innych placówkach dyplomatycznych i konsularnych tego kraju. Należy założyć, że procedura wy­dawania wizy trwa minimum tydzień, chociaż praktykowany jest tryb ekspresowy za specjalną opłatą. Z reguły wymagane jest udokumentowanie celu pobytu (zaproszenie, dowód opła­cenia kosztów pobytu, wykupiony bilet na podróż). Po przy­jeździe do Angoli wizę można dwukrotnie przedłużyć o kolejne 30-dniowe okresy, do 90 dni pobytu łącznie. Pobyt bez ważnej wizy jest karany wysoką grzywną i – w przypadku kontroli – nakazem natychmiastowego opuszczenia kraju. Wniosek o wizę na pobyt z prawem do pracy należy składać przed przyjazdem do Angoli, w konsulacie lub ambasadzie. Procedura jego rozpatrywania jest długotrwała.WIZA, PRZEPISY WJAZDOWE. Władze
angolskie wymagają od obywateli RP, bez względu na rodzaj paszportu, wizy poby­towej lub wizy na przejazd tranzytem. Paszport powinien być ważny minimum 6 miesięcy. Wizę pobytową ważną do 30 dni oraz wizę tranzytową można otrzymać w Ambasadzie Angoli w Warszawie lub w innych placówkach dyplomatycznych i konsularnych tego kraju. Należy założyć, że procedura wy­dawania wizy trwa minimum tydzień, chociaż praktykowany jest tryb ekspresowy za specjalną opłatą. Z reguły wymagane jest udokumentowanie celu pobytu (zaproszenie, dowód opła­cenia kosztów pobytu, wykupiony bilet na podróż). Po przy­jeździe do Angoli wizę można dwukrotnie przedłużyć o kolejne 30-dniowe okresy, do 90 dni pobytu łącznie. Pobyt bez ważnej wizy jest karany wysoką grzywną i – w przypadku kontroli – nakazem natychmiastowego opuszczenia kraju. Wniosek o wizę na pobyt z prawem do pracy należy składać przed przyjazdem do Angoli, w konsulacie lub ambasadzie. Procedura jego rozpatrywania jest długotrwała.

PRZEPISY CELNE
Wolno wwieźć i wywieźć do 15 tys. USD. W przypadku większej kwoty konieczna jest deklaracja przy wwozie, a przy wywozie – zezwolenie z banku. Nie wolno przywozić i wywozić angolskiej waluty (dokładne kontrole na lotnisku). Przepisy celne zbliżone są do standardów między­narodowych. Nie wolno wywozić kamieni szlachetnych, kości słoniowej, wyrobów ze skóry krokodyla i węża oraz skorup żółwi. W przypadku wywozu wyrobów rękodzieła artystycz­nego z drewna, obrazów i innych dzieł sztuki wymagana jest zgoda Ministerstwa Kultury (na wyrobie zostaje przyklejony specjalny znaczek z pieczątką). Niektóre sklepy z pamiątkami sprzedają wyroby z naklejkami zezwalającymi na wywóz. Ograniczenia co do przywozu mieszczą się w standardach międzynarodowych (broń, narkotyki itp.). Zwolnienia z cła dotyczą tylko rzeczy osobistych w ilościach niehandlowych.

MELDUNEK
Należy zgłosić swój pobyt służbom imigracyjnym oraz poinformować o miejscu zamieszkania (na formularzu przekroczenia granicy). Obowiązek zameldowania cudzo­ziemca spoczywa na hotelu lub osobie prywatnej udzielającej mu gościny. Zaleca się, aby obywatele polscy, ze względu na własne bezpieczeństwo, po przybyciu do Angoli zgłaszali Ambasadzie RP w Luandzie swój pobyt w tym kraju. Władze Angoli wręcz wymagają zaświadczenia o rejestracji konsularnej w przypadku ubiegania się o przedłużenie wizy z prawem do pracy. Zaleca się stałe noszenie dowodu tożsamości, np. poświad­czonej urzędowo (w Ambasadzie) fotokopii paszportu z ważną wizą. Oryginał paszportu należy przechowywać w bezpiecznym miejscu.

UBEZPIECZENIE
Nie ma obowiązku wykupienia ubezpieczeń osobowych. Polisy polskich i zagranicznych towarzystw ubezpie­czeniowych nie są uznawane za formę gwarancji zapłaty, np. kosztów leczenia. Zaleca się wykupienie polisy, by uzyskać refun­dację poniesionych wydatków – najlepiej takiej, która obejmuje też koszty ewakuacji chorego. Można wykupić miejscowe ubez­pieczenie medyczne.

SZCZEPIENIA I SŁUŻBA ZDROWIA
Wymagany jest dowód szczepienia przeciw żółtej febrze – należy go okazać straży granicznej przy wjeździe do kraju. Angola leży w strefie tropi­kalnej, w której występują liczne zagrożenia zdrowotne. Naj­większym zagrożeniem jest malaria, występująca w zasadzie na terytorium całego kraju we wszystkich porach roku. Zaleca się stosowanie profilaktyki przeciwmalarycznej. W przypadku poja­wienia się wysokiej gorączki, bólu mięśni i głowy oraz objawów przypominających zatrucie pokarmowe (także po powro­cie do Polski) należy bezwzględnie zgłosić się do leka­rza, ponieważ opóźnienie leczenia malarii może być bardzo niebezpieczne. Aby zmniejszyć ryzyko ukąszeń komarów przenoszących malarię, należy unikać przebywania na ze­wnątrz po zapadnięciu zmroku oraz nosić odzież zakrywającą ramiona i nogi. Podczas snu należy chronić się pod moskitierą. Zaleca się stosowanie kremów lub aerozoli odstraszających komary. W Angoli odnotowuje się także wysoką zachorowalność na cholerę, żółtaczkę, śpiączkę, gruźlicę, polio i trąd.
Rośnie liczba nosicieli wirusa HIV i osób chorych na AIDS. W związku ze szczególnie dużym zagrożeniem cholerą należy przestrze­gać pod­sta­wowych zasad profilaktyki i podwyższonych rygo­rów higie­niczno-sanitarnych, a zwłaszcza: często myć ręce, dokładnie odkażać naczynia, owoce i warzywa, używać tylko przego­towa­nej wody, unikać spożywania ryb i owoców morza i – ogólnie – posiłków w barach i restauracjach, gdzie higiena budzi wątpli­wości. Zatrucia pokarmowe zdarzają się bardzo często. Zaleca się spożywanie wyłącznie napojów sprze­da­wanych w zamkniętych butelkach lub w puszkach.
Pomoc medyczną na odpowiednim poziomie świadczą jedynie prywatne kliniki. Cena wizyty u lekarza to 40–60 USD, dzienny pobyt w szpitalu kosztuje od 500 do ponad 2000 USD. Pry­watne szpitale i ośrodki zdrowia żądają wniesienia opłaty przed podję­ciem leczenia. Publiczna pomoc medyczna jest świad­czona wy­łącz­nie obywatelom Angoli. Nie istnieje pogotowie ratunkowe.

INFORMACJE DLA KIEROWCÓW
Obowiązuje ruch prawo­stron­ny. W przypadku pobytu ponad 3-miesięcznego obo­wiązkowe jest posiadanie miejscowego prawa jazdy, które otrzy­muje się na podstawie polskiego prawa jazdy (procedura jest długotrwała). Funkcjonariusze policji bardzo rzadko honorują między­na­rodo­we prawo jazdy i żądają od cudzoziemców okaza­nia doku­men­tu miejscowego, podobnie jak firmy wynajmujące samochody. Angolskie prawo jazdy nowego typu jest ważne na obszarze państw Afryki Południowej należących do Południowo­afrykańskiej Wspólnoty Rozwoju (SADC). Ubezpie­czenie OC jest obowiązkowe.
Nie powinno się podróżować po zmroku. Kierowcy nagminnie oślepiają współużytkowników dróg lub jeżdżą bez do­statecz­nego oświetlenia oraz niewłaściwie parkują. Należy zachować szczególną uwagę podczas poruszania się po Luandzie o każdej porze dnia ze względu na niebezpieczną jazdę motocykli (moto­cykliści nie przestrzegają znaków drogowych i świateł!) oraz wymuszanie pierwszeństwa przez kierowców samo­cho­dów. Na wielu ulicach są głębokie dziury lub otwarte studzienki kana­lizacyjne.

PODRÓŻOWANIE PO KRAJU
Trwa odbudowa dróg, mostów oraz wiaduktów po wieloletniej wojnie domowej. Najlepiej podróżować po kraju samochodem terenowym. Większość dróg jest bardzo zniszczona, a podczas pory deszczowej wiele z nich jest nieprzejezdnych. Jeśli to możliwe, zaleca się jazdę przynaj­mniej w dwa samochody. Głównym środkiem komu­nikacji między Luandą a stolicami prowincji nadal są samoloty, chociaż stopniowo uruchamiane są dogodne połączenia autobusowe. Na niektórych trasach autobusy i mikrobusy są przeładowane pasażerami i często zdarzają się awarie. Nie istnieje pasażerski transport morski. Nie ma również dobrej bazy hotelowej.

BEZPIECZEŃSTWO
Po 27-letniej wojnie domowej od 2002 r. w Angoli utrwala się pokój. Jednakże traumatyczne skutki obco­wania z przemocą, rozregulowanie mechanizmów kontroli spo­łecznej, bieda, bezrobocie oraz wielkie ilości broni pozostałej po wojnie rodzą przestępczość pospolitą. Do rozbojów dochodzi zwłaszcza w peryferyjnych dzielnicach dużych miast, a także w kilku strefach centrum Luandy oraz na szlakach komunika­cyj­nych. Spacerując po Luandzie lub poruszając się po tym mieście samochodem, należy zachować zdrowo­roz­sądkowe środki ostroż­ności, pamiętając, że „okazja czyni zło­dzieja”. Naj­częst­szym łupem złodziei są telefony komórkowe.
Poważnym niebezpieczeństwem w głębi kraju są miny – po­zosta­łość z okresu działań wojennych. Nie wolno zbaczać z regularnie uczęszczanych dróg. Nie wszystkie pola minowe są wyraźnie oznaczone (dobrze jest zasięgnąć opinii miesz­kańców). W pro­wincji-enklawie Kabinda trwa głęboki, zadawniony konflikt na tle separatystycznym. Rząd podejmuje próby pacyfikacji, które dają pewne, ale jeszcze ograniczone rezultaty. Wzmocniona obec­ność armii angolskiej nie czyni jednak tego regionu bez­piecznym.

PRZYDATNE INFORMACJE:
• Angola należy do najdroższych krajów świata. Ceny wielu towarów i usług są zaskakująco wysokie (dotyczy to zwłaszcza restauracji, hoteli, wynajmu domów lub miesz­kań). Przykła­dowo, w Luandzie trudno znaleźć miejsce hotelowe w cenie poniżej 100 USD za noc lub restaurację, w której posiłek kosztowałby mniej niż 30 USD.
• Z wyjątkiem kilku luksusowych hoteli płatności kartą kredy­tową nie są akceptowane. W Luandzie zainstalowano bankomaty obsługujące karty VISA, ale nie ma informacji, czy akceptują karty wystawione poza Angolą. Nie stosuje się czeków podróżnych.
• Dość powszechne jest płacenie banknotami dolarowymi. Akceptowane są tylko banknoty wydane w roku 1996 lub później (tzw. duże głowy).
• Zakaz fotografowania budynków rządowych i wojskowych przenoszony bywa na całą sferę obiektów publicznych. Odpo­wiedzialni za ich ochronę są często nadgorliwi i nie­przejednani, dlatego lepiej pytać o zgodę przed zrobieniem zdjęcia, aby nie stracić kamery, aparatu lub filmu.
• Podstawowym środkiem komunikacji miejskiej są prywatne mikrobusy (kolor niebieski), zwane mylnie taksówkami. Mikrobusy te bywają przeładowane, często w fatalnym stanie technicznym i ryzykancko prowadzone. W Luandzie istnieje też ograniczony transport autobusowy. Klasycznych taksówek jest niewiele, są bardzo drogie i nie zawsze punktualne (Macontaxi, tel. 222 261 800).
• W Luandzie i w innych miastach występują trudności z zao­patrze­niem w wodę, energię elektryczną i paliwa. Hotele i zamożniejsze domy prywatne mają własne zbiorniki na wodę i agregaty prądotwórcze.
• Telefonia komórkowa jest rozpowszechniona; w Angoli działa dwóch operatorów: Movicel (sieć państwowa) i Unitel (sieć prywatna), przy czym zasięg ich sieci obejmuje tylko stolice prowincji i kilka mniejszych miejscowości. Korzy­stanie w An­goli z telefonu komórkowego zarejestrowanego w Polsce (roa­ming) bywa możliwe (warto zasięgnąć informacji u operatora).
• Znaczny procent ludności angolskiej zna urzędowy język kraju, czyli portugalski. Natomiast słaba jest znajomość ję­zy­ka angielskiego. W regionach graniczących z Demokratyczną Republiką Konga dość popularny jest język francuski.

Wybrane dla Ciebie

Ten szczyt to marzenie wielu osób. Można tam wejść tylko raz w roku
Ten szczyt to marzenie wielu osób. Można tam wejść tylko raz w roku
Wyjątkowe odkrycie w jednym z kościołów. Oto, co znaleźli za starym obrazem
Wyjątkowe odkrycie w jednym z kościołów. Oto, co znaleźli za starym obrazem
Polskie miasto numerem jeden wśród Brytyjczyków. "Piękne i niezadeptane"
Polskie miasto numerem jeden wśród Brytyjczyków. "Piękne i niezadeptane"
Wiatr przewrócił człowieka. Wideo robi furorę w sieci
Wiatr przewrócił człowieka. Wideo robi furorę w sieci
Groźne zwierzę uciekło z hodowli. Policja ostrzega mieszkańców i turystów
Groźne zwierzę uciekło z hodowli. Policja ostrzega mieszkańców i turystów
Nie tylko Hiszpania, Turcja czy Chorwacja. Inny kraj rozkochał w sobie Polaków
Nie tylko Hiszpania, Turcja czy Chorwacja. Inny kraj rozkochał w sobie Polaków
Plaża w Nazare zamknięta z powodu skażenia
Plaża w Nazare zamknięta z powodu skażenia
Wielka atrakcja na Mazurach. Specjalnie dla turystów, którzy chcą więcej
Wielka atrakcja na Mazurach. Specjalnie dla turystów, którzy chcą więcej
Szwedka zachwycona naszym kurortem. "To jeszcze Polska czy już Saint-Tropez?"
Szwedka zachwycona naszym kurortem. "To jeszcze Polska czy już Saint-Tropez?"
Wynajął mieszkanie w Tajlandii. "Wiszące sufity i popękane mury"
Wynajął mieszkanie w Tajlandii. "Wiszące sufity i popękane mury"
W Tatrach już się zaczęło. Przerażeni turyści dzwonią na numer alarmowy
W Tatrach już się zaczęło. Przerażeni turyści dzwonią na numer alarmowy
Spodziewają się rekordowej liczby turystów. Europejska stolica ma plan
Spodziewają się rekordowej liczby turystów. Europejska stolica ma plan