Armani otworzył hotel
Debiut w domu mody Armaniego: projektant otworzył swój pierwszy hotel w najwyższym drapaczu chmur na świecie - Burj Chalifa w Dubaju.
Debiut w domu mody Armaniego: projektant otworzył swój pierwszy hotel w najwyższym drapaczu chmur na świecie - Burj Chalifa w Dubaju.
Data otwarcia pierwszego hotelu jednego z najsłynniejszych projektantów świata była bardzo długo utrzymywana w tajemnicy. Ceremonię zaplanowano początkowo na 18 marca, ale termin był przekładany przez organizatorów, między innymi z powodu wybuchu wulkanu na Islandii i związanych z tym problemów komunikacyjnych.
Wczoraj jednak 75-letni projektant mógł w końcu oficjalnie otworzyć w Dubaju swój pierwszy hotel. I to nie byle gdzie, tylko w najwyższym budynku na świecie – wieżowcu Burj Chalifa mierzącym 828 metrów wysokości.
Celem Armaniego było stworzenie wygodnego i szykownego hotelu, który zrobi wrażenie na klientach. „Chciałem stworzyć coś naprawdę ważnego” – powiedział projektant, który na przyjęciu pojawił się w czarnym t-shircie i białych spodniach. „Ten projekt odzwierciedla moje wyobrażenie gościnności. Chciałem, żeby goście czuli się tak, jakby byli u mnie w domu” – stwierdził Armani.
Na ceremonii byli także obecni przedstawiciele koncernu Emaar, który jest właścicielem ponad 800-metrowego drapacza chmur. Największy budynek świata stanął w centrum Dubaju w styczniu tego roku.
Wnętrze tego 5-gwiazdkowego hotelu utrzymane jest w kolorach ziemi i oferuje 160 pokoi, 8 restauracji, SPA i basen na świeżym powietrzu. Apartamenty znajdują się od parteru do 8 piętra oraz na 38 i 39 piętrze budynku. Te najbardziej luksusowe mają pokój dzienny, jadalnię i sypialnię, a koszt pobytu to 1640 euro za noc.
Armani planuje otwarcie kolejnych hoteli m.in. w Mediolanie, Marakeszu, Nowym Jorku, Tokio, Szanghaju i Londynie.