Trwa ładowanie...

Atlas Altan. Poznaj "równoległą rzeczywistość" polskich ogródków działkowych

Ta historia zaczyna się od objawienia. Serio. 8 czerwca 1983 r. mieszkańcowi Oławy, Kazimierzowi Domańskiemu, ukazuje się Matka Boska. Na działce. W ogrodowej altance.

Atlas Altan. Poznaj "równoległą rzeczywistość" polskich ogródków działkowychŹródło: Archiwum prywatne, fot: Maciej Mazan, Wojciech Mazan
dfvdyz0
dfvdyz0

Najświętsza Panienka kładzie rękę na ramieniu mężczyzny i każe mu uzdrawiać. Co też pan Kazimierz pokornie czyni. W altanie stawia ołtarzyk i zaczyna przyjmować chorych. Niedługo później w świat idą kolejne świadectwa dokonanych cudów. Przez oławskie ogródki działkowe wkrótce przetaczają się tłumy wiernych. Z inicjatywy Domańskiego w Oławie staje w końcu kościół. Ten – poza rzeszą pielgrzymów – przyciąga również architektów. To dzięki tej historii Wojciech Mazan, odkrywa bardzo specyficzną, dotąd kompletnie mu obcą architekturę ogrodów działkowych, która nie uznaje kompromisów, ani żadnych standardów czy norm.

– Ogrody działkowe są autonomiczne względem kontekstu, który je otacza, co pozwala im na działanie jako przestrzenie niezależne od wydarzeń miejskich, niejako równoległy świat, stąd pojawiają się proste historie, jak ta dotycząca Kazimierza Domańskiego – mówi WP Mazan. – Niezależność ogrodów fascynuje mnie w nich najbardziej. To, że działkowcy zakładali je praktycznie w każdym możliwym kontekście, od Szczecińskiej wyspy Grodzkiej, gdzie do niedawna można było dopłynąć tylko łódką, przez przestrzenie między torami kolejowymi w Lublinie, do centrów naszych miast.

Archiwum prywatne
Źródło: Archiwum prywatne, fot: Wojciech Mazan

Ponieważ Mazan jest architektem, jego oczkiem w głowie – jak łatwo się domyślić – stała się architektura altan działkowych. – Tworzona jest najczęściej (od projektu po wykonanie) przez tę samą osobę. To przecież działkowiec projektuje altankę, a potem ją buduje, nie ma tutaj profesjonalisty. Jest to więc architektura oddolna, naiwistyczna, taka, która powstaje bez skrępowania, nie poddaje się panującym modom, jest tylko odpowiedzią na pragmatyczne potrzeby użytkownika – wyjaśnia Mazan.

dfvdyz0

Zafascynowany różnorodnością i nieprzewidywalnością altan działkowych architekt, od dwóch lat fotografuje je zawsze w ten sam nieprzypadkowy sposób, który w przyszłości ma pozwolić na opracowanie typologizacji tych niezwykłych form niszowej architektury. Zbiór fotografii systematycznie się powiększa i wkrótce powstaje projekt "Atlas Altan", dokumentujący specyfikę tematu. Ten jest dość obszerny, bo według szacunków w Polsce może być około miliona altan działkowych! – Fotografii jest już prawie 5 tys., a ich liczba cały czas rośnie. Do tej pory udało mi się zrobić zdjęcia w 7 województwach, co oznacza, że nadal wiele ogrodów pozostaje do odwiedzenia. Zdjęcia robię wspólnie z tatą Maciejem Mazanem, więc mimo że na stałe mieszkam i pracuję w Austrii, udaje nam się systematycznie powiększać zbiór. Wiadomo, że pewnie nie uda nam się sfotografować wszystkich altan, ale dążymy do tego, żeby atlas posiadał reprezentatywną liczbę zdjęć, tak aby możliwe było wyciągnięcie wniosków na temat architektury działkowej.

Archiwum prywatne
Źródło: Archiwum prywatne, fot: Maciej Mazan, Wojciech Mazan

Zapytany o to, czy któryś region Polski jest "mistrzem ogródków działkowych" twórca "Atlasu Altan" odpowiada: – Na razie nie dopatrzyłem się regionalizmów w ich architekturze. Niemniej pojawiają się pewne zależności. Generalnie ogrody w większych miastach częściej zmieniają swoją funkcję i działki służą mieszkańcom jako przestrzenie rekreacji, gdzie w mniejszych miastach nadal często celem posiadania działki są uprawy.

Jak twierdzi architekt, podział na duże i mniejsze ośrodki miejskie widoczny jest też w fantazyjności budowanych konstrukcji: – W dużych miastach częściej niestety pojawiają się altany gotowe, prefabrykowane, w małych miastach jest to prawie niespotykane, tam architektura działek jest zdecydowanie spokojniejsza, bo to w ogrodach dużych ośrodków udaje się znaleźć najbardziej nietypowe altany, jak np. zamki.

Maciej Mazan, Wojciech Mazan
Źródło: Maciej Mazan, Wojciech Mazan, fot: Maciej Mazan, Wojciech Mazan

To jednak nie zamki i inne ekstremalne konstrukcje ogrodowe ujmują Mazana: – Chyba najbardziej lubię ten typ altanki, który swoją formą przypomina archetypiczny dom, rzut o podstawie kwadratu, dwuspadowy dach i wszystko to pomniejszone tak, żeby zmieścić się na małej działce. Zdecydowanie preferuję też te altanki, które zaprojektowane i zbudowane są przez działkowców, a nie kupione jako gotowe.

dfvdyz0

Opowieści ogrodowe

"Atlas Altan" powstaje w ramach większego projektu "Proste Historie", zajmującego się badaniem społecznych i przestrzennych aspektów ogrodów działkowych w Polsce od XIX do XXI wieku. Inicjatywa zajęła drugie miejsce w konkursie na kuratorski projekt wystawy w Pawilonie Polskim na 15. Międzynarodowej Wystawie Architektury w Wenecji i została pokazana na weneckim Biennale Urbana 2016. Powstała z chęci przeanalizowania całego, 200-letniego ruchu ogrodowego w kraju, mając na celu zrozumienie, jak ogrody wpływają na nasze miasta, jakie przestrzenią zajmują, jak wyglądają poszczególne działki i co na nich się znajduje. Atlas zaś – wyjaśnia Mazan – jest swego rodzaju narzędziem do zrozumienia architektury ogrodów działkowych, tego czy podlegają jakimś porządkom, trendom, ale co najważniejsze ujawniając bogactwo twórczości i zaradności działkowców.

Jest to potrzebne szczególnie dziś. "Proste historie" (w ramach grupy PARERGA obecnie pracują nad nimi: Paul Cetnarski, Dominika Dymek, Mirabela Jurczenko, Wojciech Mazan i Rafał Śliwa), pokazują, że ogrody są w niezwykle interesującym, ale też trudnym momencie. – Zainteresowanie działkowaniem coraz częściej pojawia się u młodego pokolenia, jednocześnie następuje wyraźna zmiana sił. Dawniej działki były głównie nastawione na uprawę grządek, a obecnie najpopularniejszym wyposażeniem każdej działki jest grill i leżak. Zabawnym, a zarazem intrygującym jest fakt, iż dokonująca się zmiana pokoleniowa w ogrodach działkowych odbywa się wbrew spodziewanym schematom. Otóż młode pokolenie działkowców pielęgnuje to, co stare, bo ich zdaniem jest prawdziwe. Bardzo docenia też wszelkie przejawy rękodzieła. Z kolei starzy działkowcy ciągną do tego, co nowe, gotowe, ponieważ kiedy oni byli młodzi, nie mieli dostępu do tego typu rozwiązań. Dlatego chętnie kupują gotowe elementy wyposażenia, w tym także altanki – tłumaczy Dymek.

Maciej Mazan, Wojciech Mazan
Źródło: Maciej Mazan, Wojciech Mazan, fot: Maciej Mazan, Wojciech Mazan

Jeśli zafascynowała was "ogrodowa" tematyka, koniecznie musicie odwiedzić 20 października wystawę we wrocławskim Muzeum Architektury, którą przygotowuje grupa PARERGA. – "Działka dla każdego" to postulat i zarazem tytuł wystawy. Mając na uwadze nową ustawę chroniącą ogrody działkowe, wierzymy, że ruch zmierza ku przekształceniom na lepsze, co wpłynie na dyskusję o funkcjonowaniu ogrodów, a nie tylko o ich problemach. Chcemy przypomnieć jego tradycję i historię, ponieważ mało kto wie, że liczy ona prawie dwieście lat, a pierwsze ogrody były ogólnodostępnymi terenami sportowo-rekreacyjnymi – opowiadają Cetnarski i Śliwa. – Wystawa ma też być początkiem rozmowy o możliwej przyszłości ogrodów, tak, żeby każdy, nawet ten nie posiadający działki, mógł odnaleźć tam swoje miejsce.

dfvdyz0

Na ekspozycję trzeba jeszcze trochę poczekać, ale ani chwili nie trzeba czekać, by ruszyć przed siebie na spotkanie z ogródkami działkowymi. A może nawet postarać się o własny? Warto.

Atlas Altanzobacz więcej zdjęć
Proste Historiedowiedz się więcej o projekcie

Maciej Mazan, Wojciech Mazan
Źródło: Maciej Mazan, Wojciech Mazan, fot: Maciej Mazan, Wojciech Mazan
dfvdyz0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dfvdyz0