Luksus w czasach PRL. Teraz kurort zmienił się w opuszczone miasteczko
Kozubnik, malowniczy kurort z czasów PRL-u, kiedyś tętnił życiem, przyciągając elity i licznych turystów. Dziś, to opuszczone miejsce, zamiast zachwycać, odstrasza.
W sercu Beskidów znajduje się Kozubnik, który w czasach PRL nosił nazwę Zespół Domów Wypoczynkowo-Szkoleniowych HPR Porąbka-Kozubnik i jego oficjalnym przeznaczeniem miały być wczasy pracownicze zatrudnionych w HPR (Hutnicze Przedsiębiorstwo Remontowe). Znajdowało się tam największe centrum rekreacyjne w regionie, wyposażone w kryte baseny, sauny, wyciągi narciarskie i korty tenisowe Na miejscu nie brakowało eleganckich restauracji, barów i tańszych stołówek. W latach 60. XX wieku kurort był symbolem luksusu, dostępnym tylko dla wybranych.
W PRL-u symbol luksusowych wakacji
W tamtym czasie, wyjazdy na wakacje były przywilejem nielicznych. Spędzanie czasu w takim miejscu jak Kozubnik było przyjemnością głównie dla członków partii, zamożnych obywateli czy pracowników hut. Ośrodek szybko zyskał miano ekskluzywnego miejsca dzięki oferowanym udogodnieniom.
Ośrodek był zaprojektowany jako samowystarczalne miasteczko. Na powierzchni 7,5 ha stało 11 hoteli ze stali, aluminium i szkła, które mogły przyjąć łącznie ponad 500 gości.
Podróż w czasie gwarantowana. Wyjątkowe miejsce odwiedzisz za darmo
Dynamiczny rozwój tego miejsca trwał aż do początku lat 90. Wtedy to przedsiębiorstwo zarządzające kurortem ogłosiło upadłość. Obiekty zaczęły popadać w ruinę, a teren został zaniedbany. Miejsce turystów zajęli złodzieje, którzy sukcesywnie zaczęli rozkradać budynki. Proces zniszczenia przyspieszyły zmieniające się polityczne i gospodarcze realia.
Opustoszałe miasteczko nie zachęca do odwiedzin
Dziś Kozubnik to opuszczone miejsce, gdzie luksusowe wille zamiast zachwycać , straszą. Infrastruktura jest w opłakanym stanie, a popularny kurort istnieje jedynie we wspomnieniach. Chociaż w 2017 r. pojawiły się pierwsze plany rewitalizacji, nie udało się przywrócić jego dawnego blasku.
Rewitalizacja przyniosła otwarcie kilku nowych apartamentowców, ale Kozubnik wciąż nie odzyskał statusu, który miał w czasach swojej świetności. Dla wielu był to symbol minionej epoki, który zostanie zapamiętany jako relikt luksusowego wypoczynku czasów PRL.