Chaos w USA. Tysiące odwołanych i opóźnionych lotów
Ostatnio problemy mają nie tylko europejskie lotniska. W miniony weekend również Amerykanów podróżujących samolotami spotkały przykre niespodzianki w postaci tysięcy odwołanych i opóźnionych lotów. Dodatkowo zbiegło się to ze świątecznym nasileniem ruchu na lotniskach.
Trudne warunki pogodowe, braki kadrowe i problemy z infrastrukturą sprawiły, że najwięksi przewoźnicy w USA mają trudności z nadążeniem za wzrostem liczby podróżnych.
Chaos na lotniskach w USA
Według danych monitorującej rejsy FlightAware w piątek 17 czerwca w USA opóźnionych zostało prawie 9 tys. lotów, a kolejne 1,5 tys. zostało odwołanych. W sobotę odwołano ponad 850 lotów, a w niedzielę rano odwołanych było już ponad 600 lotów.
Zbiegało się to z przypadającym na ten dzień w USA dniem ojca oraz federalnym świętem, upamiętniającym koniec niewolnictwa Juneteenth, kiedy dochodzi do nasilenia podróży.
Rekordowy dzień na amerykańskich lotniskach
Co ciekawe, zgodnie z statystykami Administracji ds. Bezpieczeństwa w Transporcie (TSA), w miniony piątek (17 czerwca) podróżowało samolotami najwięcej ludzi w 2022 roku. Porty lotnicze nie były tak zatłoczone od Święta Dziękczynienia w 2021 roku. W efekcie przez punkty kontroli bezpieczeństwa na lotniskach przewinęło się niemal 2,5 mln osób, najwięcej od 28 listopada minionego roku.
"Gwałtowny wzrost liczby podróżnych nie mógł przyjść w gorszym momencie dla amerykańskich linii lotniczych. Połączenie trudnych warunków pogodowych, braków kadrowych i problemów z infrastrukturą sprawiło, że główni przewoźnicy mają problemy z nadążaniem za wzrostem liczby pasażerów" - zauważyła stacja CNN.
Wakacje z inflacją w tle. "To trzeci rok funkcjonowania w bardzo trudnej sytuacji"