Kijanki w ustach
Niespotykaną pomysłowością wykazała się mieszkanka Korei Południowej, która w 2013 r. próbowała przemycić w ustach kijanki. Zatrzymano ją na chińskim lotnisku Guangzhou, gdy chciała przejść kontrolę z butelką wody o niedozwolonej pojemności. Kiedy nakazano jej ją opróżnić lub wyrzucić, turystka po prostu wypiła płyn, ale go nie połknęła. To wzbudziło podejrzenie kontrolerów, którzy polecili jej wypluć to, co miała w ustach. Okazało się, że w wodzie pływały kijanki, które miały być prezentem dla jej przyjaciółki.