Czy z ciała Jana Pawła II zostaną utworzone relikwie?
Proboszcz z sanktuarium w Ludźmierzu wystąpi do Watykanu o przekazaniu relikwii po Janie Pawle II. W kolejce po święte szczątki papieża czeka już kilkaset parafii na całym świecie - zapowiada "Metro".
_ Proboszcz z sanktuarium w Ludźmierzu wystąpi do Watykanu o przekazaniu relikwii po Janie Pawle II. W kolejce po święte szczątki papieża czeka już kilkaset parafii na całym świecie - zapowiada \"Metro\". _
Choć proces beatyfikacyjny Jana Pawła II jeszcze się nie skończył, w Watykanie pojawił się nowy problem: czy z ciała Jana Pawła II - gdy zostanie on uznany za błogosławionego lub świętego - zostaną utworzone relikwie? Z kościołów całego świata już napływają wnioski z prośbami o przydział relikwii Papieża-Polaka - najliczniej z Meksyku. W kolejce czeka też polska parafia. - Czekamy tylko, gdy Jan Paweł II zostanie wyniesiony na ołtarze - mówi ks. prałat Tadeusz Juchas kustosz Sanktuarium Matki Bożej Królowej Podhala w Ludźmierzu.
Czy w XXI wieku Watykan wciąż praktykuje średniowieczne zwyczaje cięcia ciała na kawałki? Okazuje się że tak. Relikwie z kości Jana XXIII, który zasiadał na tronie papieskim do 1963 roku, a w 2000 roku został uznany przez Jana Pawła II za błogosławionego, znajdują się w wielu kościołach na całym świecie, mimo że większa część jego ciała jest pochowana w Bazylice św. Piotra w Rzymie.
Za to kosmyki włosów Urszuli Ledóchowskiej, zmarłej w 1939 założycielki zakonu sióstr urszulanek, która w 1983 została uznana za błogosławioną, a w 2003 roku Jan Paweł II ogłosił ją świętą, leżą w kilku polskich kościołach, m.in. w parafii pw. Św. Urszuli Ledóchowskiej w Gdańsku.
Każda relikwia ma specjalny certyfikat, który gwarantuje jej oryginalność. To zabezpieczenie, bo w przeszłości zdarzało się, że nieuczciwi handlarze oferowali podróbki. Jeszcze w XIX w. sprzedawano pieluchy i siano ze stajenki betlejemskiej.
O tym, czy ciało świętego lub błogosławionego może w ogóle być cięte na relikwie, może zdecydować tylko papież. Co zrobi w tej sprawie Benedykt XVI? - Jeśli jest zapotrzebowanie na relikwie świętego czy błogosławionego, mało prawdopodobne, by Kościół na to nie zezwolił - mówi o. Tadeusz Bartoś, dominikanin.
(PAP)