Dubaj. Przez epidemię koronawirusa słynna metropolia opustoszała
Mieszkańcy Dubaju stosują się do akcji "zostań w domu". Po zachodzie słońca osoby mieszkające w Emiracie nie wychodzą na zewnątrz, a transport publiczny nie funkcjonuje. Metropolia wygląda tak, jakby praktycznie nikt w niej nie mieszkał.
Dubaj jest jedną z najpopularniejszych wśród turystów metropolii świata. Oferuje multum atrakcji i tętni życiem przez całą dobę. Jednak w ostatnim czasie – podobnie jak wiele miast na świecie – zmaga się z epidemią koronawirusa.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Aby uchronić mieszkańców przez zarażeniem COVID-19, wprowadzono szereg działań, które mają zminimalizować rozprzestrzenianie się wirusa na terenie Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W nocy funkcjonuje godzina policyjna, podczas której miasto jest dezynfekowane. Codziennie, między godziną 20 a 6, pracownicy odkażają miejsca publiczne. Nie tylko w Dubaju, ale także w innych emiratach. Akcja "zostań w domu" jest mocno nagłaśniania, co przynosi pozytywne efekty.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Mieszkańcy konsekwentnie dostosowują się do obostrzeń, dlatego gdy zapada zmrok, Dubaj dosłownie pustoszeje, co świetnie widać na zdjęciach.
Serca rozświetlają fasady dubajskich hoteli
Hotele w całym Dubaju solidarnie włączyły się w walkę z pandemią koronawirusa, która dotknęła wszystkich społeczności na świecie, rozświetlając swoje fasady znakiem serca.
Przyłączając się do globalnej inicjatywy, hotele w mieście wyłączyły światła w pokojach hotelowych, włączając tylko te, których blask tworzy z okien symbol miłości. Ta prosta, lecz znacząca komunikacja wizualna ma dodać ludziom nadziei.
Na terenie całych Zjednoczonych Emiratów Arabskich wykryto dotychczas ponad 4 tys. przypadków zakażenia COVID-19.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl