Ekstremalnie wysokie temperatury w Australii. Zapowiadany jest najgorętszy dzień w historii
Na terenie Australii w ostatnich dniach są trudne do wytrzymania upały. Jednak iście piekielną temperaturę meteorolodzy zapowiadają na piątek. Słupki rtęci mogą pokazać miejscami nawet 50 st. C.
Australia zmaga się z falą upałów. Jak informują tamtejsze media, we wtorek średnia temperatura w kraju przekroczyła 40 st. C. Według danych przekazanych przez Agencję Meteorologiczną Bom, ostatnio tak wysoką temperaturę odnotowano w 2019 r., który zapisał się w historii prowadzenia pomiarów, jako najgorętszy rok w historii.
Meteorolodzy przewidują, że największe upały pojawią się w piątek, 27 listopada. Najcieplej będzie w Australii Południowej, Wiktorii i Nowej Południowej Walii. W wielu miejscach, w tym w miastach, ma być ok. 45 st. C. Jednak będą rejony, gdzie słupki rtęci pokażą nawet 50 st. C. Może to oznaczać, że Australię czeka kolejny rekord temperatury.
Australia w ogniu
Australia w 2019 r., a także na początku 2020 r. zmagała się z poważną suszą i wyniszczającymi pożarami. W ich wyniku zginęły co najmniej 34 osoby i miliony zwierząt. 2500 budynków, w tym ponad 1300 domów, uległo zniszczeniu. Ogień strawił też 103 tys. kilometrów kwadratowych buszu. Mieszkańcy obawiają się, że w tym roku ogień także będzie trawił ich kraj.
Pory roku są w Australii odwrócone w stosunku do tych, które znamy z Europy: lato trwa tam od grudnia do lutego, zima od czerwca do sierpnia.
Źródło: news.com.au