Europa - mało znane miasta warte odwiedzenia
City break
Brytyjski "The Telegraph" wytypował 15 europejskich miast, które poleca zagranicznym turystom. Uznał je za mało znane, ale warte odwiedzenia i dostępne - dzięki tanim lotom. Choć nie cieszą się tak wielką popularnością jak Rzym, Paryż czy Londyn, to nadają się idealnie na city break - weekendowy wypad. Na liście znalazły się aż cztery polskie miasta. Zgadzacie się z wyborem gazety?
Przez wielką sławę Pragi często niesłusznie inne czeskie miasta są niedoceniane. "The Telegraph" sugeruje, że warto wybrać się do środkowej części kraju i zobaczyć Brno. Miasto przepełnia średniowieczny klimat, któremu wprost nie można się oprzeć. Urokliwe wąskie uliczki, strzeliste kościoły i liczne knajpki sprawiają, że to miejsce idealne na krótki wypad. Na liście znalazła się także Ostrawa.
Trzecie pod względem wielkości miasto Czech położone jest ok. godziny drogi od polskiej granicy. W stolicy Moraw warto zobaczyć zamek, wnętrze dawnej kopalni Michal, zoo, obserwatorium astronomiczne czy planetarium. Nie można ominąć ulicy Stodolni, która tętni życiem od rana do wieczora.
Lamezia Terme, Włochy
Jedna z najbardziej znanych miejscowości w Kalabrii to Lamezia Terme. To miejsce idealne dla turystów, którzy lubią wypoczynek w spokoju. Jest tu kameralnie i urokliwie. Na miejscu nie brakuje infrastruktury hotelowej. Dostępne są też piękne plaże i zabytki. Warto odwiedzić normandzki zamek czy cysterskie opactwo.
Rijeka i Osijek, Chorwacja
Na liście znalazły się także dwa chorwackie miasta. Rijeka to duże miasto przemysłowe i największy port w kraju. Na pierwszy rzut oka nie zachęca do zwiedzania, jednak warto zawitać tu przynajmniej na jeden dzień. Warto zobaczyć zamek Trsat czy przejść się promenadą Korzo, wzdłuż której ciągną się sklepy, restauracje, kawiarnie i urokliwe kamienice.
"The Telegraph" sugeruje także odwiedziny w stolicy Slawonii - miasta Osijek. Warto zobaczyć tam stare miasto i ogromną fortecę z wieloma bastionami.
Płowdiw, Bułgaria
Bułgarski Płowdiw to zabytkowe miasto, położone pośród malowniczych wzgórz nad rzeką Maricą. W mieście można podziwiać piękne świątynie - cerkwie i synagogi, ale także bardzo stary i wciąż czynny teatr rzymski. Miasto stara się o uzyskanie tytułu Europejskiej Stolicy Kultury 2019.
Podgorica, Czarnogóra
Choć to stolica kraju, to "The Telegraph" uznał Podgoricę za mało znane miasto, ale ciekawe. Bez wątpienia warto odwiedzić je ze względu na położenie. Leży bowiem między dwoma rzekami, z jednej strony u stóp Gór Dynarskich, a z drugiej blisko Morza Adriatyckiego. Warto zobaczyć tam nowoczesny most Millennium nad Moračą i stary kamienny most nad Ribnicą, usytuowany w pobliżu ruin XV-wiecznej fortecy osmańskiej, która pełniła kiedyś funkcję magazynu broni - zniszczyła ją w 1878 r. eksplozja wywołana piorunem.
Linz, Austria
Austriackie Linz nie wiedzieć czemu często omijane jest porzez turystów. Tymczasem nie można się tam nudzić. Miasto tętni życiem kulturalnym. Warto odwiedzic tu liczne galerie i muzea promujące sztukę tradycyjną i nowoczesną. Punktem obowiązkowym jest wizyta w Muzeum Przyszłości Ars Elektronika Center. Linz to także miejsce ciekawych historii - miasto było uwielbiane przez Hitlera. Spędził tam dzieciństwo, a po wojnie planował osiąść z Ewą Braun.
Połąga i Kowno, Litwa
Połąga to największy litewski kurort, który znajduje się ok. 25 km od Kłajpedy. Główne miejsce spacerów turystów to ulica Basanaviciaus, która prowadzi na molo. Na deptaku znajdują się liczne sklepy, bary i restauracje. W mieście warto odwiedzić Muzeum Bursztynu, które znajduje się w pałacu Tyszkiewiczów.
"The Telegraph" sugeruje też zagranicznym turystom odwiedzenie Kowna. Warto zobaczyć tam wielokrotnie oblegany przez Krzyżaków zamek, dawny ratusz zwany „Białym Łabędziem” oraz Dom Perkuna, czyli skład kupców hanzeatyckich z końca XV wieku z oryginalną gotycką fasadą.
Timisoara, Rumunia
Timisoara przez wielu uważana jest za jedno z najbardziej sekretnych miast Europy i jednocześnie najpiękniejszą metropolię kraju Draculi. Tym bardziej warto ją zobaczyć. Barokowa zabudowa, piękne kościoły i wspaniałe XIX-wieczne kamienice sprawiły, że przez lata nazywana była Małym Wiedniem.
Bydgoszcz, Lublin, Szczecin, Rzeszów
Ze wszystkich europejskich krajów tylko w Polsce "The Telegraph" wytypował aż cztery miasta. I faktycznie są to często niedoceniane miasta, ale perełki godne zobaczenia. Bydgoszcz doceniono za dobrze rozwiniętą scenę kulturalną i skromne, ale piękne stare miasto. Rzeszów określono jako miasto na "dzikim wschodzie", w którym bogata historia spotyka się z naturą. Miasto uznano także za idealną bazę wypadową na bieszczadzkie szlaki. "The Telegraph" promuje Szczecin jako miasto, w którym dużo się dzieje i zawsze działo. Pisząc o Lublinie, dziennikarz podkreśla, że to nie pomyłka - "nie chodzi o Dublin" - i dodaje, że warto odwiedzić go ze względu na bogatą historię i ciekawe zabytki.