"Halo Polacy". Turyści w Grecji wciąż robią ten sam błąd. "W kółko to tłumaczymy"
Można powiedzieć, że turyści uwielbiają komplikować sobie podróże. Często na własne życzenie na wakacjach spotykają ich problemy przez to, że np. czegoś nie doczytali, albo chcieli zaoszczędzić dodatkowe pieniądze. – Turyści dają się często namówić na coś bardzo taniego, przy czym zadają mało pytań. No i potem się okazuje, że np. lądują na statku wycieczkowym, na którym jest 500 osób, a polski przewodnik puszczany jest tylko z głośników – mówią w programie "Halo Polacy" Zuzanna i Adam, prowadzący w Grecji biuro turystyczne Project Holidays. Dodają, że turyści, z którymi pracowali wywozili też nietypowe rzeczy, np. cebulę czy drzewko oliwne. W innych odcinkach tego programu polska para zdradza także, jak to się stało, że zakochali się w Grecji oraz jakie atrakcje czekają tam na turystów. Znajdziesz je w naszym serwisie.