Jessica Kirschner choruje na Bali. "Całą noc się telepałam"

Jessica Kirschner — znana w mediach społecznościowych jako Jemerced — od jakiego czasu przebywa na Bali, gdzie uczestniczy w kursie jogi, ale nie wszystko idzie po jej myśli. Popularna blogerka modowa podzieliła się z fanami niepokojącymi zdjęciami, na których widać, że jest podłączona do kroplówki.

Jessica Mercedes Kirschner Jessica Mercedes Kirschner
Źródło zdjęć: © East News | Wojciech Strozyk/REPORTER
oprac.  HSZ

Jessica Mercedes Kirschner to jedna z najpopularniejszych polskich blogerek modowych, która może pochwalić się międzynarodową sławą. 29-latka od lat relacjonuje swoje życie za pośrednictwem mediów społecznościowych — głównie Instagrama — gdzie pokazuje zarówno pokazy mody, jak i czas wolny. Od jakiegoś czasu Jessica jest na Bali i uczy się jogi, ale pobyt nie przebiega bez problemów.

Popularna blogerka rozchorowała się na Bali

"Jestem mega chora, gorączka, ból ciała i inne. Nie mogę się ruszać, nie mogę spać" - napisała blogerka, publikując zdjęcie, na którym widać, jak podawany jest jej zastrzyk. Polka nie wyjaśniła, co dokładnie jej dolega, ale wpis z pewnością poruszył fanów, więc po kilku godzinach Kirschner zdradziła nieco więcej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Halo Polacy. Tak żyje się w chińskiej metropolii. "Wszystko na wyciągnięcie ręki"

"Jestem już trzy godziny podłączona do kroplówki, dostałam cztery zastrzyki i torbę leków. Czekam na wyniki krwi, co mi jest. Tymczasem wracam do spania, bo całą noc się telepałam jak »W pustyni i w puszczy« Nel. Buziaczki" - czytamy w kolejnym wpisie.

  • Jessica Kirschner zmaga się z problemami zdrowotnymi na Bali
  • Jessica Kirschner zmaga się z problemami zdrowotnymi na Bali
[1/2] Jessica Kirschner zmaga się z problemami zdrowotnymi na Bali Źródło zdjęć: Instagram.com | @jemerced

Bali belly dopada kolejnych turystów

Warto wspomnieć, że Jemerced nie jest pierwszą popularną osobą, która zmaga się z dolegliwościami zdrowotnymi na Bali. W mediach społecznościowych pełno jest wpisów o tzw. Bali belly, czyli przypadłości, która często dopada turystów wypoczywających na tej indonezyjskiej wyspie. To nic innego jak lokalna nazwa biegunki podróżnych najczęściej powodowanej spożyciem bakterii znajdujących się w skażonej żywności i wodzie. Towarzyszą jej skurcze, mdłości, a nawet gorączka.

Doświadczyła tego m.in. Marcelina Zawadzka, która w Indonezji była w listopadzie. Niedawno na to samo schorzenie narzekał też mąż Karoliny Pisarek - Roger Salla. Mamy nadzieję, że i Jessice nie dolega nic poważnego i problemy zdrowotne szybko odejdą w zapomnienie.

Wybrane dla Ciebie
Nowy hit Polaków. Gigantyczny wzrost zainteresowania niezwykłym krajem
Nowy hit Polaków. Gigantyczny wzrost zainteresowania niezwykłym krajem
Doznał wypadku na Majorce. Rodzice chcą wysokiego odszkodowania
Doznał wypadku na Majorce. Rodzice chcą wysokiego odszkodowania
Kontrowersyjna budowa na Bali. Gigantyczna winda pod ostrzałem
Kontrowersyjna budowa na Bali. Gigantyczna winda pod ostrzałem
Chwile grozy w sercu Rzymu. Runęła średniowieczna wieża
Chwile grozy w sercu Rzymu. Runęła średniowieczna wieża
Szaleństwo w polskim mieście. "Obłożenie jest praktycznie pełne"
Szaleństwo w polskim mieście. "Obłożenie jest praktycznie pełne"
Budowali nową szklarnię. Odkrycie we Wrocławiu
Budowali nową szklarnię. Odkrycie we Wrocławiu
Nigdy nie oznaczaj tak swojej walizki. Częsty błąd pasażerów
Nigdy nie oznaczaj tak swojej walizki. Częsty błąd pasażerów
Ornitologiczna sensacja. Wypatrzył ptaka, który w tym rejonie się nie zdarza
Ornitologiczna sensacja. Wypatrzył ptaka, który w tym rejonie się nie zdarza
Gigantyczne zmiany w sercu Warszawy. Muszą przekierować aż 400 pociągów
Gigantyczne zmiany w sercu Warszawy. Muszą przekierować aż 400 pociągów
Pokazali zdjęcie z Tatr. Magiczne i tajemnicze zjawisko
Pokazali zdjęcie z Tatr. Magiczne i tajemnicze zjawisko
Wyjątkowy widok na plaży. Mężczyzna narysował dziesiątki serc
Wyjątkowy widok na plaży. Mężczyzna narysował dziesiątki serc
Wideo z parku narodowego. "Szczyt głupoty i braku szacunku!"
Wideo z parku narodowego. "Szczyt głupoty i braku szacunku!"