Koniec z darmowym wejściem. Turyści złapią się za portfele
Nie tylko Sopot w sezonie kasuje za wstęp na molo. Od 25 kwietnia w Kołobrzegu ponownie będzie trzeba kupić bilety, by wejść na pomost nad morzem. Ceny biletów wzrosły w porównaniu do ubiegłego roku.
Molo w Kołobrzegu, otwarte w 1971 r., jest jednym z największych w Polsce. Ma długość 220 m i szerokość 9 m, a jego pomost znajduje się 4,5 m nad poziomem morza. W 2014 r. przeszło generalny remont.
Płatny wstęp na molo w Kołobrzegu
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji poinformował, że sezon na płatny wstęp rozpoczyna się w piątek 25 kwietnia. Ceny biletów wzrosły w porównaniu do zeszłego roku. Bilet normalny kosztuje teraz 9 zł (kosztował 7 zł), a ulgowy 5 zł (kosztował 4 zł).
Bilety można nabyć w kasie przy wejściu, online oraz w biletomacie, choć w tym ostatnim przypadku dostępne są tylko bilety normalne. Co ważne, opłata uzdrowiskowa, która wcześniej uprawniała do darmowego wejścia, teraz wymaga zakupu biletu ulgowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najtańsza riwiera w Europie. "Kierunek kochają wszyscy"
Darmowy wstęp na molo przysługuje dzieciom do lat 4 oraz osobom ze znacznym stopniem niepełnosprawności. Kołobrzeżanie posiadający Kartę Mieszkańca również mogą korzystać z bezpłatnego wejścia, pod warunkiem okazania karty przy bramce.
Bilety ulgowe są dostępne dla dzieci od 4 do 7 lat, młodzieży szkolnej oraz studentów do 26 roku życia.
Sezon na molo
Biletowany wstęp na molo obowiązuje do 19 października. W zeszłym roku od 26 kwietnia do 20 października molo odwiedziło blisko 614 tys. osób, z czego ok. 60 proc. weszło bezpłatnie. Dochody ze sprzedaży biletów wyniosły ok. 1,5 mln zł.