Tatarzy są wśród nas
Większość Tatarów którzy zdecydowali się pozostać na wschodniej białostocczyźnie to osoby starsze, choć są liczne wyjątki. Coraz częściej zdarzają się powroty młodych, którzy wyjechali do miast na studia i tam zaczęli też pracować. Są zmęczeni pracą i życiem w ciągłej pogoni. Okolice Kruszynian i Bohonik zapewniają odpoczynek od miejskiego zgiełku. Dzięki Turystycznemu Szlakowi Tatarskiemu coraz więcej osób zajmuje się turystyką. Powoli staje się to dochodowym przedsięwzięciem. Odradza się kultura i chęć kontynuowania wielopokoleniowej tradycji. Pierwszym tatarskim gospodarstwem agroturystycznym była "Tatarska Jurta" w Kruszynianach.