"Księstwo Góralskie". Nowa marka dla wymagających klientów

Prawdziwe pamiątki wytwarzane u podhalańskich producentów, najlepsze oscypki czy wyszukane dekoracje w iście góralskim stylu. W Zakopanem powstaje nowa marka, która zaoferuje klientom to, co do tej pory trudno było znaleźć w stolicy Tatr – autentyczne produkty wytwarzane na miejscu.

Księstwo Góralskie to aktualnie 150 zastrzeżonych znaków towarowych. Otwarcie zaplanowano na grudzień 2017 r.
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Wojciech Gojke
4

W nowopowstającym budynku na Krupówkach, tuż obok galerii handlowej, od grudnia br. będzie się mieścić sklep "Księstwo Góralskie". To tylko jeden z elementów dużego projektu, który powstaje w mieście. Jak przyznaje właściciel firmy, ma to być największe przedsięwzięcie finansowe w historii Zakopanego. Projekt pochłonął dotychczas 12 mln zł.

Wyszukane towary i produkty najlepszej jakości

Firma, która do tej pory zastrzegła 150 znaków towarowych, chce oferować produkty najwyższej jakości, np. owoce, warzywa, oscypki czy produkowane na Podhalu pamiątki i dekoracje. Od kilku lat są już w sprzedaży praliny góralskie, a w niedalekiej przyszłości będą też m.in. wyroby alkoholowe w butelkach przypominających pomnik Sabały.

– Tworzymy nową góralską markę – mówi o swoim pomyśle Wojciech Krzyściak, założyciel biznesu. – Wszystko ma być wkomponowane w nasz region i powiązane z nim, ale już w innym, nowym wydaniu. W naszym obiekcie na Krupówkach znajdą się przeróżne elementy chociażby wystroju wnętrz, począwszy od popielniczki, poprzez meble, a nawet balustrady. Będą również elementy dekoracyjne związane z górami, jak chociażby parzenicę, na której znajdą się też kamienie Swarovskiego. Liczymy na klientów, którzy będą chcieli umeblować swoje mieszkanie czy restaurację według naszego designu – zachwala nową markę Krzyściak.

"Księstwo Góralskie" będzie też tworzyć sieć restauracji, hoteli i pensjonatów. W planach jest też zakup taksówek. Właściciel firmy wierzy w powodzenie biznesu. Ma przynieść korzyści lokalnym wytwórcom i oferować to, czego dotychczas brakowało w stolicy Tatrskupionych w jednym miejscu autentycznych produktów. Turyści często narzekali, że wiele pamiątek jest produkowanych w Chinach.

Jak pomysł oceniają zakopiańczycy? Do pomysłu podchodzą póki co z dystansem. Są zdania, że Polaków nie stać na korzystanie z drogich usług i kupowanie towarów z najwyższej półki. W ich ocenie wiele osób przyjeżdża do Zakopanego z myślą o tanim wypoczynku.

Zobacz też: Moskol, kwaśnica, żeberka wieprzowe. Zakopiańskie smaki

Źródło: 24tp.pl

Wybrane dla Ciebie

Tego nie pij w samolocie. Stewardesa ostrzega
Tego nie pij w samolocie. Stewardesa ostrzega
Jedyne takie miejsce w Polsce. Unikat na skalę europejską
Jedyne takie miejsce w Polsce. Unikat na skalę europejską
Do sieci trafiło nagranie z Lipska. Mieszkańcy i turyści w strachu
Do sieci trafiło nagranie z Lipska. Mieszkańcy i turyści w strachu
Dym w samolocie do Anglii. Musieli awaryjnie lądować
Dym w samolocie do Anglii. Musieli awaryjnie lądować
Tego telefonu nie zabierzesz na pokład. Jest zakazany
Tego telefonu nie zabierzesz na pokład. Jest zakazany
Mało kto zwraca na nie uwagę. Mogą pomóc w potrzebie
Mało kto zwraca na nie uwagę. Mogą pomóc w potrzebie
Zapomnij o Zakopanem czy Kołobrzegu. Tam ominiesz tłumy w długi weekend
Zapomnij o Zakopanem czy Kołobrzegu. Tam ominiesz tłumy w długi weekend
Zaczęli życie na nowo. "Reszta grupy wróciła do kraju, a ja zostałem"
Zaczęli życie na nowo. "Reszta grupy wróciła do kraju, a ja zostałem"
Nawet warszawiacy o nim nie wiedzą. Jest w samym sercu stolicy
Nawet warszawiacy o nim nie wiedzą. Jest w samym sercu stolicy
O krok od tragedii. Turystka pokazała, jak mało brakowało
O krok od tragedii. Turystka pokazała, jak mało brakowało
Wielkie koncerty w kilku polskich miastach. Zjadą się tłumy
Wielkie koncerty w kilku polskich miastach. Zjadą się tłumy
Tłumy jadą nad Bałtyk. Ile trzeba zapłacić za nocleg?
Tłumy jadą nad Bałtyk. Ile trzeba zapłacić za nocleg?