Kwadrantydy – gdzie oglądać najpiękniejszy rój meteorów
Pomyśl dużo życzeń. W najbliższe noce będzie okazja, by zobaczyć mnóstwo „spadających gwiazd”. Jeden z najobfitszych w roku rojów meteorów można już podziwiać nad Polską.
Kwadrantydy to jeden z dwóch najbardziej obfitych, regularnych rojów meteorów w ciągu całego roku. Jego maksimum przypada w tym roku na 3 stycznia. W późne wtorkowe popołudnie można się spodziewać nawet 120 meteorów na godzinę! To więcej, niż w przypadku tak chętnie podziwianego przez Polaków, sierpniowego spektaklu Perseidów, które w maksimum aktywności oferują na niebie do 100 świetlnych rozbłysków na godzinę.
Ze względu na zmienną, dynamiczną pogodę, w wielu miejscach kwadrantydy mogą być dobrze widoczne. Warto więc skorzystać z okazji, założyć grubą kurtkę i najcieplejsze skarpety, by wyjść na zewnątrz i zobaczyć na własne oczy „zimowe Perseidy”, jak bywa nazywany ten deszcz meteorów.
Aby obserwować "kosmiczne fajerweki", najlepiej wybrać się za miasto, jak najdalej od dużych źródeł światła. Idealne będą więc takie miejsca jak na przykład Podlasie czy Bieszczady, ale za punkty obserwacyjne świetnie posłużą również pola i działki, oddalone przynajmniej kilka kilometrów od rozświetlonych osiedli. Wybierzcie miejsca, z których widać jak największe połacie nieba i wzrok skierujcie na wschód. Przy bezchmurnym niebie powinno się udać. Nie poddawajcie się, jeśli nie uda się od razu – nieziemskie zjawisko będzie można podziwiać do niedzieli.