Lake Clark. W sercu dziczy
Turyści odwiedzający Park Narodowy Lake Clark oddają się podglądaniu zwierzyny, wędkowaniu, spływom pontonowym i kajakowym oraz górskim wędrówkom. Prawdziwą ozdobą parku są majestatyczne, pokryte lodem, stożki uśpionych wulkanów.
Turyści odwiedzający Park Narodowy Lake Clark oddają się podglądaniu zwierzyny, wędkowaniu, spływom pontonowym i kajakowym oraz górskim wędrówkom. Prawdziwą ozdobą parku są majestatyczne, pokryte lodem, stożki uśpionych wulkanów.
Big River Lake, wodospad
Monumentalne góry, dzikie rzeki, wodospady i bezdroża – coś dla amatorów „niedźwiedziego mięsa”.
Big River, rozlewiska
W tutejszych strumieniach znajdowano złoto.
Mount Detroit i Big River Lake
Wszelkie wyprawy w dzicz muszą być samowystarczalne. Na terenie parku (poza nielicznymi wyjątkami) nie ma ścieżek, idealnym traktem są więc koryta rzek, ich brzegi i niska tundra porastająca zachodnią część parku.
W sercu dziczy
Surowy klimat sprawia, że mało tu domostw.
Geranium polne
Przy braku mostów dużą trudnością na trasie okazuje się przekraczanie rzek i strumieni. Przydają się: kij, odpowiednie obuwie, uważna obserwacja wody i... zdrowy rozsądek.
Alaska
Park Narodowy Lake Clark leży u nasady Półwyspu Alaska, na styku dwóch potężnych łańcuchów górskich: Aleutów i Alaska Range.