Atrakcje Lizbony - Belem
"Należę do rasy żeglarzy, odkrywców i twórców imperium" - stwierdził słynnym poeta Fernando Pessoa. Nie można się dziwić, że Portugalczycy są bardzo dumni ze swojej przeszłości. Przed wiekami byli mocarstwem, o czym bez wątpienia przekonamy się w Belem, jednej z pamiątek po epoce wielkich odkryć, gdzie kończy się Tag i zaczyna Atlantyk. Tu Lizbona wspomina czasy portugalskiej potęgi. Stąd w świat wypływali wielcy odkrywcy.
Za punkt centralny uznać można ogromny klasztor hieronimitów, zbudowany w XVI wieku, a powstały w podzięce za sukces wyprawy Vasco da Gamy do Indii. Dawno temu trafił na listę turystycznych hitów. Jest też równie misternie rzeźbiona wieża Belem (na zdjęciu), jeden z pocztówkowych symboli Lizbony. Dawniej jej zadaniem była obrona portu przed atakami od strony morza. Jest jeszcze coś na deser. Dosłownie. Bo będąc w Belem wręcz trzeba wpaść do znajdującej się kilkanaście kroków od klasztoru hieronimitów najsłynniejszej lizbońskiej cukierni - Pasteis de Belem, w której można spróbować równie słynnego specjału zwanego... _ pasteis de Belem _. Kolejka za przysmakami jest tu niemal zawsze. Warto jednak uzbroić się w cierpliwość, by spróbować wyjątkowego, lizbońskiego smaku.