Na rosyjskim biegunie zimna odnotowano temperaturę -60 st. C. Czy padł rekord?
W miejscowości Tomtor w Jakucji na Syberii zarejestrowano temperaturę -60 st. C. To najniższa wartość odnotowana od 10 lat - poinformowała Jakucki Zarząd ds. Hydrometeorologii i Monitorowania Środowiska Naturalnego.
Niektórzy twierdzą, że w Tomtor nawet piekło zamarza. Nie bez powodu ta miejscowość uchodzi za rosyjski biegun zimna. To właśnie tam 12 grudnia br. odnotowano -60 st. C.
Najniższa temperatura
Jakucki Zarząd ds. Hydrometeorologii i Monitorowania Środowiska Naturalnego poinformował, że jest to najniższa temperatura odnotowana w Jakucji i zarazem w całej Rosji w ciągu ostatnich 10 lat. To także jedenasty przypadek temperatury sięgającej -60 st. C. w ciągu minionych 33 lat.
Zobacz też: Najzimniejsze miasta na ziemi. Robią wrażenie!
Tomtor i Ojmiakon słyną jako najzimniejsze stale zamieszkane miejsca na świecie, poza naukowymi stacjami badawczymi na Antarktydzie. W lutym 1933 roku zarejestrowano tam minus 67,7 st. C., co jest uznawane za najniższą oficjalnie potwierdzoną temperaturę w Rosji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sztuka podróżowania - DS7
Rekordy w Jakucji
Według niepotwierdzonych doniesień, w tych liczących od kilkuset do około tysiąca mieszkańców osadach odnotowywano jednak jeszcze większe mrozy. Mówi się -72,2 st. C. w 2004 roku oraz -71,2 st. C. w 1924 roku.
Roczne amplitudy temperatur w Jakucji, przekraczające 100 st. C., należą do najwyższych na świecie.
Czytaj też: Mroźna Jakucja. Miejsce wyłącznie dla twardzieli
WP Turystyka na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski