Największe europejskie dzielnice czerwonych latarni
W wielu europejskich miastach atrakcyjne turystycznie miejsca nie ograniczają się do tych najbardziej oczywistych, jak muzea, deptaki czy parki. Znajdują się w nich także "dzielnice czerwonych latarni", które są głównym powodem przyjazdu niejednego turysty. Sprawdź, gdzie znajdziesz najpopularniejsze ulice pełne erotyzmu.
Dzielnice czerwonych latarni - Soho, Londyn
Soho *to bez wątpienia jedna z najmodniejszych dzielnic *Londynu. Jeszcze w XX w., za sprawą licznych domów publicznych i sex-shopów, miała opinię miejsca "moralnego zepsucia". Obecnie znajduje się tam wiele dobrych restauracji, pubów, klubów i sklepów. Uchodzi także za miejsce, w którym najwyraźniej widoczna jest wielokulturowość miasta. Jest synonimem przemysłu, handlu, kultury i rozrywki, stanowi też część artystycznego "West Endu". Jest strefą zamieszkaną zarówno przez bogaczy, jak i osoby ubogie. Soho to dzielnica, która często określana jest mianem "londyńskiej stolicy homoseksualistów". W tej części Londynu znajdziemy również China Town. To nic innego jak centrum mniejszości chińskiej.
Dzielnice czerwonych latarni - Pigalle, Paryż
Pigalle *to jedna z najsłynniejszych na świecie "dzielnic czerwonych latarni". Znajduje się na granicy 9 i 18 dystryktu, w historycznej części *Paryża. Jej centrum stanowią Plac Pigalle, Boulevard de Clichy i przyległe do bulwaru uliczki. Za dnia Pigalle niczym specjalnie się nie wyróżnia, jednak nocą całkowicie zmienia swoje oblicze. Są tu m.in. hotele "na godziny", domy publiczne i sex-shopy. Ulica podświetlona jest na czerwono, co ma dodatkowo podkreślić jej erotyczny charakter. W dzielnicy Pigalle, przy Boulevard de Clichy 82, znajduje się również słynny kabaret Moulin Rouge.
Dzielnice czerwonych latarni - St. Pauli, Hamburg
Bezsprzecznie najsłynniejszą ulicą w Hamburgu, a może i w całych Niemczech jest ta znajdująca się w dzielnicy St. Pauli - Reeperbahn. Przez ostatnie dziesięciolecia na St. Pauli sporo się zmieniło. Pomimo tego, że wciąż przyciągają uwagę kolorowe neony barów, restauracji, teatrów, sex-shopów i domów publicznych - zmieniła się klientela. W latach 60. XX w. Reeperbahn była przede wszystkim atrakcją dla marynarzy z położonego niedaleko portu. Obecnie to cel dla turystów z całego świata i miejsce, gdzie przychodzą się bawić i szukają uciech mieszkańcy Hamburga.
Dzielnice czerwonych latarni - De Wallen, Amsterdam
De Wallen w Amsterdamie to największa i najbardziej znana dzielnica czerwonych latarni na świecie. Położona jest w północno-wschodniej, najstarszej części miasta. To niewątpliwie jedna z największych atrakcji stolicy Holandii. De Wallen położona jest niedaleko ścisłego centrum miasta - dotrzemy tam w ok. 10 min. piechotą. Na dzielnicę składa się kilka głównych ulic oraz kilkadziesiąt bocznych uliczek. W De Wallen, poza klubami i prostytutkami, znajdziemy także muzea: seksu, erotyki, haszyszu, marihuany i konopii.
Dzielnice czerwonych latarni - d'Aerschot, Bruksela
Bruksela mało komu kojarzy się z miastem, w którym znajdziemy ulice pełne domów publicznych i miejsc uciech cielesnych. Tymczasem na d'Aerschot i Aarschotstraat kwitnie w pełni biznes związany z erotyką. Ulice te porównywane są do tych, jakie znajdziemy w dzielnicy De Wallen w Amsterdamie, choć te w Brukseli są zdecydowanie mniejsze i nie znajdziemy tam tłumów turystów. Na d'Aerschot, oprócz domów publicznych i sex-shopów, znajdziemy też wiele barów i klubów.
wg