Narciarski weekend

Zimowa aura, coraz niższe temperatury i padający za oknami śnieg sprzyjają wyjazdom na narty. Co jednak zrobić, jeśli marzy nam się białe szaleństwo, a nie mamy szansy na dłuższy urlop? Warto wtedy zaplanować narciarski weekend.

Obraz
materiały prasowe

Pogoda na stokach sprzyja białemu szaleństwu. Jednak nie każdy miłośnik narciarstwa może sobie pozwolić na dłuższy wyjazd w góry. Dlatego warto się wybrać choćby na narciarski weekend.

Rewelacyjne wyciągi narciarskie znajdziemy nie tylko w polskich Tatrach, ale również niedaleko polskiej granicy - na Słowacji czy w Czechach. Tamtejsze kurorty z roku na rok przyciągają coraz większe rzesze turystów. Wielu decyduje się właśnie na wyjazd weekendowy. Jest to wyjątkowo atrakcyjne, a jednocześnie ekonomiczne rozwiązanie – dojazd i pobyt na miejscu nie stanowi dużego obciążenia dla rodzinnego budżetu.

Niezależnie jednak, jaki kierunek wybierzemy na weekendowe szusowanie na nartach, warto pamiętać o odpowiedniej polisie. Jest ona podstawą bezpiecznego wypoczynku nawet podczas krótkich, kilkudniowych wyjazdów. Jak wyjaśnia Beata Kalitowska, dyrektor zarządzająca ERV, pakiet narciarski SKI obejmuje ochroną ryzyka, które najczęściej spotykają narciarzy na stoku.

Podkreśla, że coraz więcej turystów zdaje sobie sprawę, że nawet 2- czy 3-dniowy wyjazd na narty może przynieść nieprzewidziane problemy.

- Dlatego przed taką podróżą warto zaopatrzyć się w odpowiednie ubezpieczenie. Pakiet SKI to gwarancja kompleksowej ochrony: kosztów ratownictwa, ubezpieczenia sprzętu narciarskiego, odpowiedzialności cywilnej i assistance – dodaje Kalitowska.

Ubezpieczyciel pokryje koszty leczenia, jeśli ulegniemy wypadkowi i będziemy wymagali natychmiastowej pomocy lekarskiej. Możemy także liczyć na pokrycie kosztów związanych z wypożyczonym, a niewykorzystanym z powodu wypadku, sprzętem narciarskim. Również w przypadku kradzieży sprzętu możemy liczyć na odszkodowanie, pod warunkiem że sprzęt był dobrze zabezpieczony.

Świetnie przygotowane trasy narciarskie znajdują się na przykład w miejscowości Poprad na Słowacji. Na miłośników białego szaleństwa czeka tu kilkanaście tras narciarskich o różnych poziomach trudności. Z kolei dla tych, którzy od Tatr wolą Karkonosze, dobrym pomysłem będzie jazda po czeskich stokach. Duży wybór ośrodków narciarskich sprawia, że każdy znajdzie tu idealne miejsce dla siebie. Dodatkowym atutem czeskich kurortów są niskie ceny. Dla przykładu karnet jednodniowy można kupić już od 40 zł.

Wybrane dla Ciebie
Alert na rajskich wyspach. Zbliżają się potężne sztormy
Alert na rajskich wyspach. Zbliżają się potężne sztormy
Turystka zniszczyła pokój w Chinach. Zapłaciła wysoką karę
Turystka zniszczyła pokój w Chinach. Zapłaciła wysoką karę
Autokar runął w przepaść. W Peru zginęło co najmniej 37 osób
Autokar runął w przepaść. W Peru zginęło co najmniej 37 osób
Pszczoła z "diabelskimi rogami". Niezwykłe odkrycie w Australii
Pszczoła z "diabelskimi rogami". Niezwykłe odkrycie w Australii
Statek zatonął u wybrzeży Dominikany. Wszyscy pasażerowie musieli skoczyć do wody
Statek zatonął u wybrzeży Dominikany. Wszyscy pasażerowie musieli skoczyć do wody
Zakleszczył się w jaskini. Z pomocą ruszyło 23 ratowników
Zakleszczył się w jaskini. Z pomocą ruszyło 23 ratowników
Tradycja wzbudza kontrowersje. Hiszpańska partia chce wpisania jej na listę UNESCO
Tradycja wzbudza kontrowersje. Hiszpańska partia chce wpisania jej na listę UNESCO
Majorka wprowadza kolejny zakaz. Nowe przepisy mają chronić przyrodę wyspy
Majorka wprowadza kolejny zakaz. Nowe przepisy mają chronić przyrodę wyspy
Niepokojące zjawisko w jeziorach Amazonii. Naukowcy alarmują
Niepokojące zjawisko w jeziorach Amazonii. Naukowcy alarmują
Liczby ostro w górę. Coraz więcej Polaków chce spędzać tak święta
Liczby ostro w górę. Coraz więcej Polaków chce spędzać tak święta
Mieli rozpoznać słynne miejsca. Uczestniczka pomyliła dworzec z kościołem
Mieli rozpoznać słynne miejsca. Uczestniczka pomyliła dworzec z kościołem
Polka i Marokańczyk. "Nie było wielbłądów, pustyni ani fatum. Był podryw przez algorytmy"
Polka i Marokańczyk. "Nie było wielbłądów, pustyni ani fatum. Był podryw przez algorytmy"