Nazistowskie mauzoleum w Wałbrzychu. Tajemniczy budynek owiany legendami

Wałbrzych to nie tylko słynny zamek Książ czy malowniczy rynek. W dzielnicy Nowe Miasto, na wzgórzu Niedźwiadki, znaleźć można tajemniczą budowlę. To wzniesione w 1936 roku nazistowskie mauzoleum.

Do naszych czasów nie zachowały się żadne dokumenty, które potwierdzałyby rzeczywiste przeznaczenie obiektu
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com

Nazywają go Totenburg, świątynią Hitlera albo po prostu nazistowskim mauzoleum. Jest to jedyny tego typu obiekt w Europie, który przetrwał do naszych czasów. Oficjalnie powstał, by upamiętnić Ślązaków, którzy zginęli w I wojnie światowej, a także ofiary katastrof górniczych na Śląsku.

Choć budowla nie była odnawiana, a jej wnętrze jest częściowo zdewastowane, widać wyraźnie charakterystyczny styl odwołujący się poprzez liczne łuki do architektury starożytnej Mezopotamii. Wygląd ten jest zasługą architekta Roberta Tischlera, który nawiązywał w ten sposób to popularnej wśród nazistów teorii o aryjskim pochodzeniu Niemców, którzy mieli wywodzić się m.in. z tego starożytnego ludu.

Mauzoleum miało nie tylko przypominać o ofiarach, ale pełniło też funkcję ideologiczną. Była to swoista świątynia nazizmu. Pośrodku kwadratowego dziedzińca pierwotnie stała kolumna, a na jej szczycie stały figury czterech kamiennych mężczyzn, którzy na swoich plecach trzymali tzw. wieczny ogień. Płomień z mauzoleum, jak podaje większość źródeł, widać było z każdego punktu miasta, co tylko podkreślało potęgę Hitlera, który w niemieckim wówczas Wałbrzychu nie miał wielkiego poparcia. Kolumna ta, oraz inne elementy faszystowskie, zniknęły z mauzoleum zaraz po zakończeniu wojny.

Miejsce obrośnięte jest legendą. Niektóre z nich mówią, jakoby w tym miejscu miały odbywać się okultystyczne obrzędy, a młodych adeptów SS zamykano w podziemiach mauzoleum, co miało stanowić dla nich próbę odwagi. Nie zachowały się jednak żadne dokumenty, które potwierdzałyby rzeczywiste przeznaczenie tego obiektu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

ZOBACZ TEŻ:
Poszukiwania Złotego Pociągu w Wałbrzychu

Wybrane dla Ciebie

Miała lecieć do Szkocji. Turystka została w Polsce
Miała lecieć do Szkocji. Turystka została w Polsce
Problem w nadmorskim kurorcie. "Mamy już dosyć tych intruzów"
Problem w nadmorskim kurorcie. "Mamy już dosyć tych intruzów"
Polska idzie jak burza. Wielkie ożywienie w trzech krajach Europy
Polska idzie jak burza. Wielkie ożywienie w trzech krajach Europy
Turystyczny raj najtańszym krajem na świecie. Bochenek chleba 3 zł, posiłek w restauracji 7 zł
Turystyczny raj najtańszym krajem na świecie. Bochenek chleba 3 zł, posiłek w restauracji 7 zł
Wielkie zmiany na gdańskim lotnisku. Przetarg już ogłoszony
Wielkie zmiany na gdańskim lotnisku. Przetarg już ogłoszony
Polska atrakcja z wyróżnieniem. Projekt uznany za jeden z najlepszych
Polska atrakcja z wyróżnieniem. Projekt uznany za jeden z najlepszych
Zbudują zupełnie nowe miasto. Gigantyczna  inwestycja nad Morzem Czerwonym
Zbudują zupełnie nowe miasto. Gigantyczna inwestycja nad Morzem Czerwonym
W sieci zawrzało. Mewa ukradła rybę z talerza turystki
W sieci zawrzało. Mewa ukradła rybę z talerza turystki
W tym roku prawdziwe szaleństwo w górach. Już 100 proc. miejsc niedostępnych
W tym roku prawdziwe szaleństwo w górach. Już 100 proc. miejsc niedostępnych
Tragedia na plaży w Egipcie. Polak nie żyje, a sprawę bada prokuratura
Tragedia na plaży w Egipcie. Polak nie żyje, a sprawę bada prokuratura
Pociąg dotarł do Polski bez kilku wagonów. Wszystko przez łosia
Pociąg dotarł do Polski bez kilku wagonów. Wszystko przez łosia
Niezwykła figura Matki Boskiej w Polsce jest od 50 lat. Czczona ją od 1602 r.
Niezwykła figura Matki Boskiej w Polsce jest od 50 lat. Czczona ją od 1602 r.