Nie trzeba kupować walut obcych na zapas

Sytuacja na rynku walut się stabilizuje, co oznacza, że nie ma sensu kupować obcej waluty na zapas – uważa Marek Rogalski, główny analityk walutowy Domu Maklerskiego BOŚ. To oznacza, że osoby wyjeżdżające na zagraniczne wakacje nie muszą szczególnie śledzić kursów walut, nie chcąc przepłacić. Ceny dolara czy euro nie powinny zmienić się o więcej niż 5 groszy.

Nie trzeba kupować walut obcych na zapas
Źródło zdjęć: © Thinkstock
SKOMENTUJ

W ciągu ostatnich dwóch tygodni kurs złotego zmieniał się dość wyraźnie. Różnice wyniosły około 10 groszy, zarówno do dolara, jak i do euro.

– To się powoli stabilizuje – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Marek Rogalski z DM BOŚ. – Złoty zyskał od czasu swojego dołka dzięki interwencjom NBP oraz lepszym trochę nastrojom na rynku długu.

Tuż przed weekendem za euro trzeba było zapłacić 4,22 zł. Za dolara – 3,16 zł. Frank szwajcarski kosztował 3,43 zł. Zdaniem analityka, trudno oczekiwać jakichś istotniejszych zmian. Szczególnie w ciągu najbliższych kilku tygodni.

– Wiele niżej nie zejdziemy – uważa Rogalski. – Pomysły, że euro będzie po 4,10 zł czy dolar będzie po 3 zł w lipcu czy sierpniu wykraczają trochę za daleko.

Rogalski mówi, że można oczekiwać dalszych wahań w granicach 5 gr. W jego ocenie nie ma więc powodów, by osoby, które w lipcu bądź w sierpniu wybierają się na wczasy za granicę miały już dziś wymieniać złotego na obcą walutę. Mogą to spokojnie zrobić tuż przed wyjazdem z Polski. Tym bardziej, że jadąc na wakacje nie bierzemy ze sobą zwykle więcej niż 500 czy 1000 euro. Zatem przy zakupie 500 euro, nawet gdyby jego cena za miesiąc była wyższa o 5 groszy, stracimy 25 zł.

– Nie widzę ryzyka, żebyśmy mieli złotego słabszego o 15-20 groszy w ciągu miesiąca – uważa analityk walutowy DM BOŚ.

Dodaje, że z reguły w wakacje rynek jest bardziej ospały. Zwracają zresztą na to uwagę inni ekonomiści. Niska płynność, ich zdaniem, jest przyczyną dzisiejszych wahań kursu. Nie ma w tym niczego niepokojącego.

- Euro w wakacje to jest przedział pomiędzy 4,18 a 4,28 zł, dolar zaś między 3,10 a 3,25 zł - mówi Rogalski.

W ostatnim czasie mieliśmy do czynienia z interwencją Narodowego Banku Polskiego. NBP sprzedał obcą walutę, dzięki czemu w ciągu dwóch godzin udało się zbić kurs euro o 8 groszy. Cena franka szwajcarskiego spadła w tym czasie o 10 groszy.

Wybrane dla Ciebie

Antyturystyczne protesty na rajskich wyspach. 90 tys. osób wyszło na ulice
Antyturystyczne protesty na rajskich wyspach. 90 tys. osób wyszło na ulice
Przygotowywali ją 3 godziny. Zużyli 160 kg krewetek, 750 litrów bulionu i 300 kg ryżu
Przygotowywali ją 3 godziny. Zużyli 160 kg krewetek, 750 litrów bulionu i 300 kg ryżu
Wywołał dyskusję o zapachach w samolocie. "To całkowity brak wyczucia"
Wywołał dyskusję o zapachach w samolocie. "To całkowity brak wyczucia"
To nie Szwajcaria, to Polska. Alpejski klimat w naszych górach
To nie Szwajcaria, to Polska. Alpejski klimat w naszych górach
Rosyjski turysta wpadł w szał. Zdemolował i podpalił pokój w hotelu
Rosyjski turysta wpadł w szał. Zdemolował i podpalił pokój w hotelu
Sałasz Dupny. Wyjątkowe miejsce z dziwną nazwą. O co chodzi?
Sałasz Dupny. Wyjątkowe miejsce z dziwną nazwą. O co chodzi?
Nowa atrakcja w polskich górach. Będzie hitem tegorocznych wakacji?
Nowa atrakcja w polskich górach. Będzie hitem tegorocznych wakacji?
Wymiotowała co pół godziny. Turystka zaraziła się pasożytem w kąpieli
Wymiotowała co pół godziny. Turystka zaraziła się pasożytem w kąpieli
Rajska wyspa zalana przez turystów. "Zbyt szybko"
Rajska wyspa zalana przez turystów. "Zbyt szybko"
Będzie kosztował kilkanaście miliardów euro. Budowa ruszy w 2025 r.?
Będzie kosztował kilkanaście miliardów euro. Budowa ruszy w 2025 r.?
Rząd Egiptu uznał zaginionych polskich turystów za zmarłych
Rząd Egiptu uznał zaginionych polskich turystów za zmarłych
Domy się zapadają. Drogi znikają. Europejski kurort przestanie istnieć
Domy się zapadają. Drogi znikają. Europejski kurort przestanie istnieć