Nietypowa "susza" w Chicago. Będzie rekord?
Jak poinformowało AccuWeather, 20 grudnia w Chicago pobito historyczny rekord - to sezon zimowy, w którym najdłużej nie ma pierwszego śniegu. Zapowiedziano też, że kolejny rekord może zostać pobity już w sylwestra.
"Wietrzne Miasto z pewnością nie jest w tym roku śnieżnym miastem. "Susza" śnieżna w Chicago oficjalnie osiągnęła status rekordu, a meteorolodzy twierdzą, że jakikolwiek dający się zmierzyć śnieg spadnie dopiero w nowym roku" - informuje AccuWeather Inc.
Jak wyjaśniono, 0,25 cm lub więcej śniegu ostatni raz spadło w Chicago 15 marca tego roku. Chociaż od początku grudnia śnieg prószył w mieście w ciągu pięciu dni, to w żaden nie było go na tyle, aby można zmierzyć opady.
Zobacz także: Polacy w samym środku nocy polarnej. Pokazali zdjęcia
- Nie wygląda na to, aby Chicago miało spodziewać się opadów śniegu w najbliższy weekend. Oczekuje się, że we wtorek wzrosną wysokie temperatury o kilka stopni powyżej normy, bez opadów - zapowiadał meteorolog Alex DaSilva.
"Susza" w Chicago. Będzie rekord?
Do 20 grudnia w Chicago minęło 180 dni bez dającego się zmierzyć śniegu. Jeśli sytuacja utrzyma się do 31 grudnia najdłuższy okres bez opadów również zostanie pobity. Co ciekawe, poprzedni sezonowy rekord na lotnisku O'Hare w Chicago zarejestrowano ponad dziewięć lat temu - 20 grudnia 2012 roku.
- Patrząc na schemat pogodowy do końca roku widać, że podczas gdy w północnej części Środkowego Zachodu będzie aktywna ścieżka burzowa, zimne powietrze może nie połączyć się z układem w sposób pozwalający na znaczne opady śniegu w Chicago - przewiduje meteorolog AccuWeather Alex Sosnowski.