Polacy w samym środku nocy polarnej. Pokazali zdjęcia
Na profilu Polish Polar Station Hornsund pojawiły się zdjęcia wykonane w samym środku nocy polarnej. Co ciekawe, podczas pełni księżyca, stacja znajdująca się na Spitsbergenie jest oświetlona niemal jak za dnia.
Astronomiczna zima rozpoczęła się w tym roku dokładnie 21 grudnia o godz. 16.59. O tej godzinie Słońce przeszło przez punkt Koziorożca. W tym dniu jego górowanie w zenicie nastąpiło na najdalej wysuniętej na południe szerokości geograficznej, czyli właśnie na zwrotniku Koziorożca. Na półkuli północnej był wtedy najmniejszy kąt padania promieni słonecznych.
Dzień astronomicznej zimy to również moment, w którym przypada środek nocy polarnej. Zjawisko to występuje na obszarach okołobiegunowych. W tym czasie słońce znajduje się poniżej linii horyzontu przez 24 godzin na dobę i trwa to przez określoną liczbę dni w roku.
Czytaj także: Pokazali nagranie z fotopułapki. "Jak zwierzęta widma"
Astronomiczna zima trwa. Polacy pokazali zdjęcia ze stacji polarnej
W samym środku nocy polarnej znaleźli się m.in. pracownicy polskiej stacji polarnej na Spitsbergenie. Jednak, jak czytamy na ich oficjalnym profilu na Facebooku, noc polarna nie jest aż taka straszna.
"Dzisiaj o 16:59 początek astronomicznej zimy, na obszarach okołobiegunowych - środek nocy polarnej i słońce najniżej pod horyzontem. Mimo tego, że mamy teraz najciemniej, a słońce wzejdzie dopiero za ponad półtora miesiąca - w czasie pełni Księżyca jest całkiem jasno" - czytamy w poście udostępnionym na profilu Polish Polar Station Hornsund na Facebooku.
Polacy podzielili się z internautami zdjęciami wykonanymi w norweskiej stacji polarnej. Jak widać, światło bijące od będącego w pełni księżyca oświetla okolicę i sprawia, że noc polarna nie jest aż tak straszna, jak mogłaby się wydawać.