Nowa bezpłatna usługa w samolotach easyJet. Ryanair i Wizz Air zostają w tyle
Za wszelkie usługi na pokładach samolotów tanich linii lotniczych trzeba zazwyczaj płacić. Tymczasem przewoźnik easyJet zaskoczył wszystkich. Planuje wprowadzić darmowy system rozrywki pokładowej. Takiej usługi nie ma na razie w samolotach Ryanair i Wizz Air.
EasyJet zamierza zaproponować swoim pasażerom usługę Air Time, która umożliwi dostęp do bazy audiobooków i e-booków, filmów, seriali, bajek czy gier. Pasażerowie będą mogli skorzystać z interesujących ich pozycji na swoich urządzeniach. Usługa będzie bezpłatna i dostępna w pięciu językach – angielskim, niemieckim, francuskim, hiszpańskim i włoskim.
Jak to możliwe, że pasażerowie dostaną coś za darmo? Linie i tak zarobią swoje - na reklamach. W przyszłości przewoźnik planuje znacznie rozszerzyć usługę – m.in. o kursy językowe, co już będzie dodatkowo płatne. Ma być także dostępna możliwość robienia zakupów online.
Usługa ma zostać wprowadzona na przełomie jesieni i zimy br. Na początku w pięciu samolotach, ale docelowo Air Time pojawi się we wszystkich maszynach przewoźnika.
System rozrywki pokładowej powstaje we współpracy z firmą Immfly, z której usług korzystają już linie: Iberia Express, Volotea oraz XL Airways.
EasyJet będzie drugim tanim przewoźnikiem w Europie, który oferuje taką usługę pasażerom. Do tej pory rodzynkiem był Norwegian, który w ofercie ma bezpłatne Wi-Fi czy dostęp do telewizji. Na pokładach samolotów Ryanair i Wizz Air rozrywek w takiej postaci brak. Jest nadzieja, że oferta easyJet wymusi zmianę na obu przewoźnikach.
Zmiana dotyczy pasażerów z Polski, bo easyJet lata z Lublina i Krakowa.