Trwa ładowanie...

Oligarcha nie jest już współwłaścicielem TUI. Pakiet akcji przekazał spółce żony

Aleksiej Mordaszow posiadał ponad 30 proc. udziałów w spółce TUI. Jak się okazuje, jeszcze przed nałożeniem sankcji, sprzedał je dwóm innym podmiotom. Jednym z nich zarządza jego żona.

Biuro podróży TUI Biuro podróży TUI Źródło: Adobe Stock, fot: Maddie Red Photography
dijeojs
dijeojs

Jak wynika z zawiadomienia przekazanego spółce TUI oraz Federalnemu Urzędowi Nadzoru Finansowego, pakiet akcji (29,9 proc.) - należący wcześniej do Aleksieja Mordaszowa - trafił do spółki Ondero. Zarejestrowana jest ona na Wyspach Dziewiczych, a pakiet kontrolny ma w niej Marina Mordaszow, czyli żona wspomnianego oligarchy powiązanego z Władimirem Putinem.

W związku z sankcjami nałożonymi przez Unię Europejską, Mordaszow nie miał dostępu do swoich aktywów ani prawa głosu na walnych zgromadzeniach. Jednak jak się okazuje - chwilę przed podjęciem tej decyzji - Rosjanin sprzedał swoje akcje, które posiadał poprzez cypryjską spółkę Unifirm. 4,1 proc. trafiło do jego spółki Sewergroup, a 29,9 proc. do wspomnianego Ondero.

Mordaszow miał ponad 1/3 akcji TUI

Rosyjski oligarcha dysponuje majątkiem ocenianym na ok. 32 mld dolarów. Mordaszow w 2007 r. wykupił 15 proc. akcji dobrze rozwijającego się w tamtym czasie w Rosji biura podróży TUI. Z czasem zwiększał swoje udziały aż osiągnął poziom 34 proc.

dijeojs

Przypomnijmy, że na początku marca - po rozpoczęciu przez Rosję wojny z Ukrainą i fali negatywnych komentarzy klientów TUI - aktywa Mordaszowa udziałowca zostały zamrożone, a on sam zrezygnował z członkostwa w Radzie Nadzorczej TUI.

Źródło: "Rzeczpospolita"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Sztuka podróżowania - DS4

dijeojs
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
dijeojs

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj